Stękała został zdyskwalifikowany w Zakopanem. Znamy powód

Polska
Stękała został zdyskwalifikowany w Zakopanem. Znamy powód
PAP/Grzegorz Momot
Dawid Kubacki uzyskał 128 m i jest 11. po pierwszej serii konkursu Pucharu Świata w skokach narciarskich w Zakopanem. Liderem jest Norweg Halvor Egner Granerud. W finale wystąpi trzech Polaków.

Dawid Kubacki zajął szóste miejsce w niedzielnym konkursie Pucharu Świata w skokach narciarskich w Zakopanem. Wygrał Norweg Halvor Egner Granerud, to jego jedenaste zwycięstwo w sezonie. Do finału nie awansował Andrzej Stękała, który w sobotę był drugi. Polak został po pierwszej serii zdyskwalifikowany za zbyt długie narty względem wagi ciała.

Drugie miejsce zajął Słoweniec Anze Lanisek, a trzecie Norweg Robert Johansson, który awansował aż o 17 pozycji w stosunku do tej, którą zajmował po pierwszej serii.

 

Na 19. miejscu został sklasyfikowany Klemens Murańka, a na 23. Kamil Stoch.

 

Do finału nie awansował Andrzej Stękała, który w sobotę był drugi. Polak został po pierwszej serii zdyskwalifikowany za zbyt długie narty względem wagi ciała.

 

ZOBACZ: Andrzej Stękała drugi w Zakopanem. To jego pierwsze takie osiągnięcie

 

Po pierwszej serii w konkursie prowadził Granerud po skoku na odległość 132 m. Drugi był Japończyk Keiichi Sato - 134 m, a trzeci Słoweniec Anze Lanisek - 129 m. W ekipie biało-czerwonych najwyżej na 11. pozycji był sklasyfikowany Kubacki.

 

Obok niego do finału awansował także 15. Klemens Murańka skacząc 130,5 m i 22. Kamil Stoch - 128 m. Awansu nie wywalczyli obok Stękały także 33. Piotr Żyła po lądowaniu na 120 m, 35. Jakub Wolny - 122,5 m oraz 37. Paweł Wąsek - 124 m.

 

W finale Granerud potwierdził, że jest w tym sezonie w rewelacyjnej formie. W 21. konkursie PŚ w seoznie zwyciężył po raz jedenasty, lądując na 133 m. Lanisek trzeci po pierwszej serii, gdy osiągnął 129 m, teraz wylądował o trzy metry dalej i zapewnił sobie drugą lokatę. Na trzecie miejsce awansował Johansson, który po pierwszej serii był 20. po lądowaniu na 125 m.

 

Umocniła się na pozycja lidera

 

Nie udał się w finale skok Japończykowi Sato. Trzeci po pierwszej serii, tym razem uzyskał tylko 128 m i ostatecznie był ósmy. Wyprzedził swojego rodaka Ryoyu Kobayashiego, triumfatora konkursu sobotniego, w którym Stękała wywalczył doskonałe drugie miejsce tracąc do zwycięzcy tylko 0,3 pkt.

 

W klasyfikacji Pucharu Świata Granerud umocnił się na pozycji lidera, ma już 1542 pkt i o 525 pkt wyprzedza drugiego Niemca Markusa Eisenbichlera. Trzeci jest Stoch ze stratą 678 pkt.

 

Kolejne zawody Pucharu Świata rozegrane zostaną w piątek i sobotę 19-20 lutego w Rasnovie.

msl/ PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie