Wyprowadziła męża na smyczy, by ominąć obostrzenia. Interweniowała policja
Małżeństwo z kanadyjskiego Sherbrooke starało się obejść obostrzenia wprowadzone w prowincji Quebec. Policja złapała ich na gorącym uczynku - kobieta zamiast psa, wyprowadziła na smyczy... męża. Za niestosowanie się do godziny policyjnej otrzymali wysokie mandaty.
Do interwencji policji doszło ok. godz. 21 w sobotę. Policja przekazała, że nietypowa para szła w kierunku centrum miasta. Kobieta prowadziła swojego partnera na smyczy.
Pierwszy weekend z godziną policyjną
Zgodnie z przepisami wprowadzonymi przez premiera prowincji Francoisa Legaulta, od godz. 20 do 5 rano obowiązuje zakaz przemieszczania się. Wyjątek stanowią m.in. niektóre grupy zawodowe jak medycy i służby mundurowe oraz właściciele psów. Warunkiem wyprowadzenia zwierzęcia jest nieoddalanie się od swojego miejsca zamieszkania na więcej niż kilometr.
ZOBACZ: Szczepionka Pfizera poradzi sobie z nowymi mutacjami koronawirusa SARS-CoV-2
Po zatrzymaniu przez policję para przyjęła dwa mandaty w wysokości 1,5 tys. dolarów kanadyjskich każdy (blisko 4,4 tys. złotych). Małżeństwo zapewniło, że już nigdy nie będzie próbowało obejść obostrzeń.
News from Quebec:
— Kelly Greig (@KellyGreig) January 11, 2021
I just confirmed with Sherbrooke police that a husband and wife were fined for walking after curfew with the man on a leash. The officer told me her defense was she is allowed to walk a dog after curfew.
They were fined $1500 each.@CTVMontreal @CTVNews
750 mandatów
Ostatni weekend był pierwszym, od kiedy obowiązuje godzina policyjna w prowincji. Policjanci ukarali mandatami co najmniej 750 osób.
W Kanadzie odnotowano do tej pory ponad 673 tys. przypadków zakażenia koronawirusem. W ciągu zeszłej doby potwierdzono blisko 8 tys. nowych zakażeń, zmarło 136 osób.
Czytaj więcej