Kanada: politycy wyjechali na zagraniczny urlop. Wcześniej apelowali, by zostać w domu

Świat
Kanada: politycy wyjechali na zagraniczny urlop. Wcześniej apelowali, by zostać w domu
Pixabay/
Zagraniczne wojaże kanadyjskich polityków doprowadziły do licznych dymisji

Dniem dymisji w kanadyjskiej polityce stał się poniedziałek: swoich funkcji zrzekali się kolejno politycy, którzy pojechali na zagraniczne wakacje, choć ze względu na pandemię apelowali do Kanadyjczyków o pozostanie w domach. "Lista podróżujących polityków ciągle rośnie" - informują tamtejsze media.

"Podróże na wyspy, chorzy krewni i konieczność napraw na prywatnych posesjach" - wymieniał publiczny nadawca CBC, pisząc o "Hawaii-gate". - Ludzie ze wszystkich stron politycznego spektrum są wściekli i nie odpuszczają. Nawet po rezygnacjach - mówiła profesor nauk politycznych Lisa Young z Uniwersytetu Alberty.

 

Kanadyjczycy mogą wyjechać z Kanady i powrócić do domu, ale w związku z Covid-19 oficjalne zalecenie wzywa do unikania podróży, które nie są niezbędne. Tymczasem od kilku dni media ujawniają nazwiska polityków, którzy zignorowali popierane przez siebie rekomendacje.

 

Wyjechał do USA, by dokonać "niezbędnych napraw"

 

W poniedziałek wieczorem z funkcji szefa komisji etyki Izby Gmin zrezygnował konserwatysta Dawid Sweet, który podczas uzgodnionej z szefem swojej partii podróży w sprawach nieruchomości w USA wybrał się przy okazji na wakacje.

 

ZOBACZ: Janda: podałam rektorowi WUM listę kolegów, którzy zgodzili się być ambasadorami szczepień

 

Lider konserwatystów Erin O’Toole dymisję przyjął – poinformował Ipolitics.ca. Jak wcześniej podawało CBC, inny konserwatywny parlamentarzysta Ron Liepert miał za zgodą szefa partii wyjechać do USA w sprawach "niezbędnych napraw" w swoim domu.

 

Również w poniedziałek do wakacyjnego wyjazdu do Meksyku w ub. tygodniu przyznał się szef klubu konserwatystów w Senacie Don Plett, którego kąpiele w hotelowym basenie opisało CBC.

 

"Wyjątkowo zła ocena sytuacji"

 

Swoich funkcji zrzekła się w poniedziałek grupa sześciorga konserwatywnych polityków w Albercie, w tym minister ds. miejskich Alberty Tracy Allard, która spędziła świąteczne wakacje na Hawajach. Ze stanowiska ustąpił też szef kancelarii premiera Alberty Jamie Huckabay, który podróżował do Wielkiej Brytanii.

 

Informację o wakacjach polityków z Alberty media podały jeszcze w ub. tygodniu, ale premier prowincji Jason Kenney bagatelizował sprawę. W poniedziałek, przyjmując dymisje, oświadczył, że "podróżując za granicę podczas Świąt osoby te wykazały się wyjątkowo złą oceną sytuacji".

 

Również w poniedziałek do dymisji podał się minister ds. autostrad prowincji Saskatchewan Joe Hargrave, który właśnie w okresie świątecznym wybrał się do Kalifornii w sprawie sprzedaży domu. Kiedy w ub. tygodniu sprawa wyszła na jaw i opozycja wezwała ministra do dymisji, premier prowincji Scott Moe zapowiedział, że Hargrave pozostanie na stanowisku. W poniedziałek jednak dymisję przyjął.

 

ZOBACZ: Zmiana obostrzeń dla dzieci podczas ferii. Jest rozporządzenie

 

Skandal wakacyjny zaczął się w ostatnich dniach grudnia, gdy media ustaliły, że minister finansów Ontario Rod Phillips poleciał w połowie miesiąca na wakacje na karaibską wyspę St. Barts.

 

Chora babcia w Grecji, "sprawy rodzinne" w Stanach Zjednoczonych

 

Mimo to na Twitterze pojawiały się przygotowane wcześniej wpisy i zdjęcia dokumentujące jego rzekomy pobyt w Kanadzie. Partie opozycyjne w Ontario wezwały Phillipsa do dymisji, a premier Ontario, konserwatysta Doug Ford, wezwał go do powrotu, twierdząc, że nie był poinformowany o podróży, choć media wykazały, że premier wiedział o wojażach oraz podały, że Phillips jeszcze w sierpniu był na wakacjach w Szwajcarii. W ostatni dzień grudnia Phillips wrócił do Kanady i podał się do dymisji.

 

W weekend z funkcji innych niż mandat parlamentarzysty zrezygnowało dwoje deputowanych federalnej Partii Liberalnej, którzy bez zgody szefa klubu parlamentarnego pojechali do USA w sprawach rodzinnych.

 

Wcześniej za wakacje na Karaibach przepraszał inny liberalny deputowany. Z prac w komisjach parlamentarnych oraz funkcji tzw. krytyka ds. transportu opozycyjnej Nowej Partii Demokratycznej zrezygnowała znana polityczka tej partii Niki Ashton, która pojechała do Grecji odwiedzić chorą babcię.

wka/ PAP, polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie