"Krew wytyczyła drogę do solidarności". 39. rocznica pacyfikacji kopalni "Wujek"

Polska
"Krew wytyczyła drogę do solidarności". 39. rocznica pacyfikacji kopalni "Wujek"
PAP/Andrzej Grygiel
Jak co roku, poza bliskimi i kolegami zabitych oraz związkowcami, górników upamiętnią przedstawiciele centralnych, regionalnych i lokalnych władz

Chylimy czoła i dziękujemy - powiedział Mateusz Morawiecki podczas uroczystości upamiętniających 39. rocznicę pacyfikacji kopalni "Wujek" w 1981 r. Była to największa tragedia stanu wojennego. Z powodu epidemii rocznicowe uroczystości mają skromniejszy charakter.

Jak co roku, poza bliskimi i kolegami zabitych oraz związkowcami, górników upamiętnią przedstawiciele centralnych, regionalnych i lokalnych władz. O godz. 9.30 premier Mateusz Morawiecki złożył kwiaty pod Pomnikiem poległych górników.
 
- Trzeba powiedzieć, że przez lata III Rzeczpospolitej zabrakło tych działań, które miały zapewnić elementarną sprawiedliwość i tu z pod pomnika trzeba głośno o tym krzyczeć, że tamta ofiara górników z kopalni "Wujek" woła do dziś o zadość uczynienie i sprawiedliwość, potrzebną do zamknięcia tego rozdziału w naszej historii  - zaznaczał premier. - Chylimy czoła i dziękujemy - powiedział szef rządu.
 
Szef rządu powiedział przed pomnikiem pomordowanych górników z kopalni "Wujek", "że są w ojczyźnie rachunki krzywd, obca dłoń ich też nie przekreśli". - Mając to w pamięci wiemy, jaką ranę zadała nam junta Jaruzelskiego w grudniu 1981 roku - stwierdził premier przypominając, że tysiące górników odważnie stanęło do walki o wolność.
 
Chylimy czoła i dziękujemy
 
Morawiecki dziękował też wszystkim osobom, które brały udział w tamtych wydarzeniach, a także ich rodzinom. - Wszyscy, którzy jesteśmy dzisiaj dziećmi tamtej odwagi, walki o wolność, o solidarność chylimy czoła i dziękujemy za poświęcenie, za odwagę, za to, że tamta krew (...) wytyczyła drogę do solidarności, do wolności i drogę do niepodległej Rzeczypospolitej - podkreślił premier.
 
 
Premier wziął także udział we mszy św. w katedrze Chrystusa Króla pod przewodnictwem metropolity katowickiego arcybiskupa Wiktora Skworca, która była centralnym punktem rocznicowych obchodów. O godz. 11 w Katowicach zostanie przeprowadzony trening sprawności syren alarmowych wykorzystywanych w systemie ostrzegania i alarmowania ludności dla upamiętnienia ofiar tamtych wydarzeń.
 
WIDEO: "Krew wytyczyła drogę do solidarności". 39. rocznica pacyfikacji kopalni "Wujek"
  
Prezydent: nigdy nie wygaśnie nasza wdzięczna pamięć i hołd składany bohaterom z "Wujka"
 

Wolna Polska nigdy nie zapomni o krwawej pacyfikacji strajku w kopalni "Wujek", nigdy nie wygaśnie nasza wdzięczna pamięć i hołd składany bohaterom z "Wujka"; wypełnimy ich patriotyczny testament, a słowo "solidarność" będzie dla nas inspirującym przesłaniem - podkreślił prezydent Andrzej Duda.

 

Prezydent skierował list do uczestników i organizatorów uroczystości upamiętniających 39. rocznicę strajku i pacyfikacji Kopalni Węgla Kamiennego "Wujek" w Katowicach.

 

Jak podkreślił, brutalna pacyfikacja strajku w KWK "Wujek" to jedna z najbardziej wstrząsających kart naszej najnowszej historii. "(...) Razem z wszystkimi Polakami wiernie pamiętającymi o ofiarach tej zbrodni komunistycznej oddaję cześć górnikom poległym 16 grudnia 1981 roku oraz łączę się we wspólnocie zadumy i modlitwy" - napisał Duda.

 

"Wprowadzenie stanu wojennego – a mówiąc wprost: wojna komunistycznego reżimu z polskim narodem domagającym się wolności – dramatycznie wstrząsnęło losami naszej ojczyzny. W całej pełni odsłonięte zostało to, co zawsze stanowiło istotę panowania PRL-owskiej władzy: ucisk i przemoc. Długa jest lista śmiertelnych ofiar stanu wojennego; wiele tysięcy osób zostało internowanych i uwięzionych, wielu zmuszono do emigracji, licznych dotknęły represje i szykany. Jednak największa tragedia rozegrała się tutaj, w stolicy Górnego Śląska" - podkreślił prezydent.

 

ZOBACZ: Obchody 50. rocznicy Grudnia'70. Premier: to była prawdziwa masakra na niewinnej ludności

 

Wskazywał, że "krwawa pacyfikacja strajku w kopalni +Wujek+ wpisuje się w łańcuch najboleśniejszych symboli polskiej martyrologii i nieugiętej walki o wolność". Przypominał, że przeciw protestującym górnikom wyprowadzono czołgi, transportery opancerzone, oddziały milicji, wojska i ZOMO-wców uzbrojonych w broń z ostrą amunicją.

 

"Zrobiono to, aby bezwzględnie zgnieść opór tych, którzy ujęli się za aresztowanym kolegą, przewodniczącym Komisji Zakładowej NSZZ »Solidarność«. Tych, którzy działali w imię najszlachetniejszych idei, w obronie praw człowieka, praw obywatelskich i patriotycznych wartości. Tych, którzy bronili własnego zakładu pracy, swojej gruby, gdzie wsiąkał ich codzienny pot. Tak im odpłacono za wierność i poświęcenie. Śmiertelne strzały oddane w kopalni +Wujek+ na zawsze pozostaną wielkim, krzyczącym oskarżeniem" - napisał Duda.

 

"Wolna Polska nigdy nie zapomni o tej zbrodni, która niestety przez długie lata czekała na rozliczenie, osądzenie i ukaranie. Nigdy nie wygaśnie nasza wdzięczna pamięć i hołd składany bohaterom z +Wujka+. Wypowiadamy z czcią te nazwiska: Józef Czekalski, Krzysztof Giza, Joachim Gnida, Ryszard Gzik, Bogusław Kopczak, Andrzej Pełka, Jan Stawisiński, Zbigniew Wilk, Zenon Zając. Wypełnimy ich patriotyczny testament; obiecujemy, że słowo solidarność zawsze będzie dla nas inspirującym przesłaniem, wskazującym, jak powinniśmy kształtować fundamenty niepodległego państwa i zasady społecznego życia w naszej ojczyźnie" - zapewnił.

 

Kopalna Wujek zastrajkowała po wprowadzeniu stanu wojennego. 16 grudnia 1981 r., podczas tłumienia protestu, zomowcy zastrzelili dziewięciu górników, kilkudziesięciu innych ranili. Pierwsze śledztwo w tej sprawie wszczęła Prokuratura Wojskowa w Gliwicach. Dochodzenie było sterowane przez Naczelną Prokuraturę Wojskową, która nakazała umorzenie postępowania. Stało się tak 20 stycznia 1982 r., po przyjęciu tezy, że milicjanci działali w obronie koniecznej. Już wówczas prokuratura przyjęła jednak, że do górników strzelał pluton specjalny ZOMO.

 

Sprawa wróciła po upadku komunizmu. Prawomocny wyrok zapadł w czerwcu 2008 r. kiedy Sąd Apelacyjny w Katowicach skazał prawomocnie b. dowódcę plutonu specjalnego Romualda C. na 6 lat więzienia, a 13 jego podwładnym wymierzył od 3,5 do 4 lat więzienia. Wniesione kasacje oddalił w 2009 r. Sąd Najwyższy - wyrok stał się ostateczny blisko 28 lat po tragedii.

 
Budka: Kopalnia "Wujek" jest symbolem bezsilności ówczesnej władzy
 
Kwiaty pod monumentem w środowy poranek złożył Borys Budka, przewodniczący Platformy Obywatelskiej. Szef PO ocenił, że "Ta symboliczna rocznica - trzydziesta dziewiąta - skłania do refleksji, przede wszystkim do tego, by pamiętać zawsze o bohaterach stanu wojennego, którzy walczyli o wolną Polskę, w której każdy z nas będzie miał prawo do własnych poglądów, do ich demonstrowania, ale przede wszystkim do tego, by żyć w nowoczesnym, demokratycznym kraju, w kręgu cywilizacji zachodniej".

 

- Śląsk doświadczył bardzo boleśnie okresu stanu wojennego. Kopalnia Wujek jest takim symbolem bezsilności ówczesnej władzy. Kiedy władza nie miała żadnych argumentów, użyła siły wobec osób, które walczyły przede wszystkim o swoją godność – dodał.

 

 
Borys Budka złożył kwiaty przed pomnikiem
Borys Budka złożył kwiaty przed pomnikiem
 
- Dzisiaj 39. rocznica tych wydarzeń skłania do tego, by pamiętać, że godność człowieka jest prawem niezbywalnym, że to element człowieczeństwa, że to jest coś, o co walczyli wówczas górnicy, robotnicy, inteligencja - wszyscy połączeni tym pragnieniem, by państwo szanowało każdego człowieka, by każdego człowieka traktowało podmiotowo – podsumował przewodniczący Budka.
 
 
"16 grudnia 1981 roku komuniści dokonali największej zbrodni stanu wojennego, mordując 9 Górników z kopalni "Wujek". Nigdy nie zapomnimy bohaterskich Górników" - napisała na Twitterze Beata Szydło, byłe premier. 
 
 
 
Przy Pomniku-Krzyżu od dziewiątej rano do dziewiętnastej wartę honorową będą pełnić górnicy. O pełnych godzinach zapalone zostaną znicze, będące częścią konstrukcji pomnika. Przez cały dzień otwarty będzie pobliski kościół pod wezwaniem Podwyższenia Krzyża Świętego, do którego można przyjść na chwilę indywidualnej modlitwy.
 
fot. PAP/Adam Warżawa

Rocznica wydarzeń z Grudnia’70

W Gdańsku odbędą się natomiast uroczystości upamiętniające 50. rocznicę krwawych wydarzeń z Grudnia’70. Centralne obchody organizowane przez Zarząd Regionu Gdańskiego NSZZ "Solidarność" rozpoczną się o godzinie 15.00 na Placu Solidarności.
ms/laf/pgo/ PAP Polsat News, PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie