"Platforma prosiła o sankcje" vs. "chodzi o interesy PiS-u". Politycy o groźbie weta

Polska
"Platforma prosiła o sankcje" vs. "chodzi o interesy PiS-u". Politycy o groźbie weta
Polsat News
Senator Michał Bosacki i wiceminister SZ Paweł Jabłoński w "Debacie Dnia"

- To partia senatora Bosackiego od lat domaga się wprowadzenia przeciwko Polsce sankcji finansowych. Niestety, to jest esencja tego sporu - mówił w "Debacie Dnia" wiceminister spraw zagranicznych Paweł Jabłoński. W odpowiedzi senator Marcin Bosacki (PO) zacytował artykuł Kodeksu karnego o "zdradzie dyplomatycznej".

Na czwartek i piątek zaplanowany jest szczyt Rady Europejskiej, podczas którego unijni liderzy podejmą próbę rozwiązania sytuacji, w której Polska i Węgry zapowiedziały weto do projektu wieloletnich ram finansowych UE na lata 2021-2027 w związku z rozporządzeniem dotyczącym powiązania dostępu do środków unijnych z kwestią praworządności - władze obu państw nie godzą się na zastosowania mechanizmu praworządności.

 

ZOBACZ: Byli prezydenci wzywają do "zaprzestania szantażu państw UE groźbą weta"

 

- Warto zachować spokój. W negocjacjach normalne jest to, że próbuje się drugą stronę przestraszyć, wzbudzić niepokój, żeby się poddała, żeby uznała, że wszystko jest już ustalone. Tak naprawdę nic nie jest ustalone dopóki nie zgodzi się na to 27 państw. Zawsze tak było i zawsze tak w UE będzie - mówił w "Debacie Dnia" wiceminister spraw zagranicznych Paweł Jabłoński.

 

Senator Marcin Bosacki, w odpowiedzi zapewnił, że w negocjacjach "w tej chwili chodzi tylko i wyłącznie o interesy partii rządzącej". - Oczywiście nie chodzi już o pieniądze , które są ustalone w lipcu i których podział się nie zmieni. Chodzi w tej chwili tylko i wyłącznie interesy partii rządzącej, interesy PiS-u. O to, żeby mogła brać pod but nadal wolne, polskie sądy - mówił.

 

WIDEO: dyskusja o groźbie weta budżetu UE w "Debacie Dnia"

  

"Prosili o sankcje"

Jabłoński zapewnił, że to Platforma Obywatelska "od lat domaga się wprowadzenia sankcji finansowych przeciwko Polsce". - Niestety, to jest esencja tego sporu. Gdyby nie działania Platformy, takich jak pan senator i jego koledzy partyjni, nie mielibyśmy dzisiaj dyskusji - mówił wiceminister.

 

ZOBACZ: Wiceszef MSZ: Polska nie zgodzi się na mechanizm, który narusza traktaty

 

- Dzisiaj mamy cyniczne oczekiwanie ze strony Platformy, która mówi tak: "rządzie, zgódź się na mechanizm, który pozwoli za chwilę uruchomić mechanizm sankcji finansowych wobec Polski". A przecież jeszcze klika tygodni temu o te sankcje prosili, głosując w Parlamencie Europejskim - dodawał.

 

- Przypomnę panu art. 129 Kodeksu karnego - zdradę dyplomatyczną. Kto będąc upoważnionym do występowania wobec Rzeczpospolitej w stosunkach z rządem obcego państwa lub organizacją zagraniczną działa na szkodę interesu Rzeczypospolitej Polskiej, a kładąc to weto, działacie na szkodę interesu Rzeczypospolitej Polskiej, podlega karze od roku do 10 lat pozbawienia wolności. Zapewniam pana - będą jeszcze trybunały Rzeczypospolitej, które tego dopilnują - odpowiedział senator Bosacki.

 

bas/ Polsat News
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie