Minister rolnictwa: nie wykryto koronawirusa u polskich norek

Polska
Minister rolnictwa: nie wykryto koronawirusa u polskich norek
Zdj. ilustracyjne/Patrick Reijnders
Pierwszy przypadek nowej mutacji koronawirusa u norek wykryto w Danii

Nie potwierdziły się medialne doniesienia o ognisku SARS-CoV-2 u norek - poinformował na konferencji prasowej w czwartek minister rolnictwa Grzegorz Puda. Badania norek wykluczających koronawirusa fermie zostały wykonane przez Instytut Weterynaryjny w Puławach.

Badania zostały zlecone przez ministra po informacji Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego. Zdaniem uczonych oraz współpracujących z nimi lekarzy weterynarii, koronawirusem zakażone były norki hodowlane na fermie w woj. pomorskim. 

 

ZOBACZ: Norki zakażone koronawirusem. Pierwszy przypadek w Polsce?

 

W reakcji, resort rolnictwa przygotował projekt rozporządzenia o "zwalczaniu z urzędu" infekcji SARS-CoV-2 u tych zwierząt. Określona on, w jaki sposób i w jakim trybie będą przeprowadzane badania oraz w jaki sposób będzie zwalczana choroba. Dopuszcza także likwidację stada oraz rekompensaty dla hodowców w przypadku takiej sytuacji.

 

"Nie ma koronawirusa na fermach norek w Polsce"

 

Jak mówił  w czwartek minister rolnictwa, uznawane są tylko wyniki przeprowadzone przez urzędowe laboratoria i przez laboratorium referencyjne Instytutu Weterynaryjnego w Puławach.

 

- Wyniki badań, o których informowały media nt. możliwości wystąpienia pierwszego zakażenia na fermie norek w Polsce (...) nie potwierdziły obecności wirusa SARS-CoV-2 u tego gatunku zwierząt - powiedział dyrektor Instytutu Weterynaryjnego Krzysztof Niemczuk.

 

ZOBACZ: Czy kraje alpejskie zamkną stoki narciarskie? Austria: nie dyktujcie nam warunków!

 

Szef Instytutu, pokreślił, że na chwilę obecną nie ma koronawirusa na fermach norek w Polsce, jednak ze względu na sytuację, która wystąpiła w ostatnich dniach, stado to będzie monitorowane pod względem klinicznym.

 

Norki zakażone na europejskich fermach

 

O tym, że fermy zwierząt futerkowych są monitorowane od maja, zapewnił Główny Lekarz Weterynarii Bogdan Konopka. Jak wskazał, do tej pory przeprowadzono 280 kontroli ferm zwierząt futerkowych (jest ich 840, w tym norek - 340) i nie potwierdzono żadnego zakażenia SARS-CoV-2.

 

Od początku pandemii koronawirusa, zakażenie wykryto na fermach norek we Francji, w Holandii i Danii.

 

Władze tego ostatniego państwa zdecydowały o wybiciu wszystkich (około 15 mln) norek hodowanych w kraju. Hodowcy za każdą sztukę norek otrzymają z budżetu państwa 30 koron (około 4 euro).

wka/ PAP, polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie