"Piątka dla zwierząt". Marszałek Senatu: nowela wymaga poprawek

Polska
"Piątka dla zwierząt". Marszałek Senatu: nowela wymaga poprawek
Polsat News
Marszałek Senatu o "piątce dla zwierząt"

- Nowela o ochronie zwierząt z pewnością wymaga poprawek i spodziewam się, że takie poprawki zostaną w Senacie złożone - powiedział marszałek Senatu Tomasz Grodzki. Dodał, że jeżeli będzie trzeba, to okres procedowania nad tą nowelą zostanie w Senacie wydłużony poza najbliższe posiedzenie izby. We wtorek z marszałkiem spotka się prezydent Andrzej Duda.

Sejm uchwalił w nocy z czwartku na piątek nowelizację ustawy o ochronie zwierząt, która wprowadza m.in. zakaz hodowli zwierząt na futra, zakaz wykorzystywania zwierząt w celach rozrywkowych i widowiskowych, ubój rytualny tylko na potrzeby krajowych związków wyznaniowych.

 

ZOBACZ: Pięcioro posłów KO nie poparło "piątki dla zwierząt". Jest reakcja Budki

 

Ustawa trafi teraz do Senatu, gdzie Koalicja Obywatelska już zapowiedziała, że będzie chciała zgłosić do niej szereg poprawek. Wiceszefowa Centrum Informacyjnego Senatu Anna Godzwon nie wykluczyła, że senatorowie zajmą się nowelą na najbliższym posiedzeniu, zaplanowanym pod koniec września.

 

"Będą intensywne rozmowy"

 

Marszałek Senatu podkreślił, że prace w Senacie na tą nowelą będą bardzo staranne i dokładne. W środę odbędą się w izbie wyższej konsultacje społeczne w sprawie tej ustawy. - Będą intensywne rozmowy, tak jak zwykle robimy w Senacie. Jeżeli będzie trzeba, to wydłużymy okres procedowania nad tą ustawą poza najbliższe posiedzenie Izby, tak aby zmieścić się w 30 dniach, co oznaczałoby dodatkowe posiedzenie Senatu, bo następne jest zaplanowane w zbyt odległym terminie, 28-29 października - zaznaczył Grodzki.

 

- Ale mam nadzieję, że jeżeli zrobimy to szybko i starannie, to w ciągu tych dwóch tygodni zmieścimy się z taką analizą, żeby paniom i panom senatorom dać pełen obraz tego nad czym będą pracować - mówił marszałek Senatu.

 

ZOBACZ: Zawieszeni posłowie PiS. Tłumaczą, dlaczego nie poparli "piątki dla zwierząt"

 

Na pytanie, jak to wysłuchanie będzie wyglądało, Grodzki odparł, że tak, jak to zawsze wygląda w Senacie. - Zapraszamy zwolenników, zapraszamy przeciwników, zapraszamy prawników - powiedział Grodzki. - Zawsze w Senacie staramy się robić to rzetelnie i starannie, aby wszystkie strony sporu mogły przedstawić swoje zdanie - powiedział marszałek Izby Wyższej.

 

"Wymaga ona poprawek"

 

Pytany jak ocenia tę ustawę w obecnym kształcie, marszałek Senatu odparł, że "z pewnością wymaga ona poprawek". - I takie poprawki spodziewam się, że będą złożone - zaznaczył.

 

Na pytanie, czy senatorów Koalicji Obywatelskiej będzie obowiązywała dyscyplina głosowania nad tą ustawą, Grodzki odpowiedział, że każdy senator ma wolny mandat i odpowiada tylko przed własnym sumieniem i narodem.

 

- Zadaniem Kancelarii Senatu i marszałka jest przygotować tyle informacji, aby ich decyzja była oparta na możliwie pełnej wiedzy na głosowany temat - podkreślił marszałek Senatu.

 

- Nie sądzę, żeby tam była dyscyplina - dodał.

 

Spotkanie z prezydentem

 

- Marszałek Senatu Tomasz Grodzki we wtorek spotka się z prezydentem Andrzejem Dudą m.in. w sprawie procedowanej ustawy o ochronie zwierząt - poinformował w poniedziałek szef gabinetu prezydenta RP Krzysztof Szczerski.

 

ZOBACZ: Ustawa o ochronie zwierząt. Prezydent Andrzej Duda zabrał głos

 

- Pan marszałek Grodzki będzie gościem pana prezydenta we wtorek. (...) Pan prezydent jutro w południe spotyka się z panem marszałkiem Grodzkim. To była prośba pana marszałka Grodzkiego o spotkanie. Miała dotyczyć innych spraw legislacyjnych, ale w tej sytuacji także pan prezydent będzie pytał pana marszałka Grodzkiego, o to w jaki sposób chce procedować tę ustawę w Senacie - poinformował Szczerski w Programie Trzecim Polskiego Radia pytany o stanowisko prezydenta ws. zmian w ustawie o ochronie zwierząt.

 

- Więc jesteśmy na początku drugiego etapu procedowania tej ustawy. I pan prezydent swoją decyzję podejmie po tym, jak sprawa się w parlamencie zakończy. Będzie też miał swój 21-dniowy czas na to, żeby się do tej ustawy odnieść - dodał minister.

ac/ PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie