NBP potwierdza: inflacja coraz mniej groźna

Biznes
NBP potwierdza: inflacja coraz mniej groźna
Polsat News
Według projekcji NBP, w tym roku średnioroczna inflacja wyniesie 3,3 proc. Przybywa jednak opinii, że wzrost cen będzie wyższy.

Wyliczany przez Narodowy Bank Polski wskaźnik inflacji bazowej, który pomija ceny żywności i energii, zmalał w sierpniu z 4,3 proc. do 4 proc. Spadła także inflacja wyliczana przez GUS - z 3 proc. do 2,9 proc.

Różnica w wyliczeniach wynika z faktu, że bank centralny skupia się na inflacji bazowej, która nie obejmuje cen najbardziej zmiennych i pozostających poza wpływem narzędzi polityki pieniężnej. Ceny energii (zwłaszcza paliw) w mniejszym stopniu ustalane są w kraju, a w większym na rynkach globalnych - czasem pod wpływem spekulacji. Ceny żywności w dużej mierze zależą z kolei od pogody i bieżącej sytuacji na światowych giełdach rolnych.

Czas tańszych paliw

To, że sierpniowa inflacja w wyliczeniach Głównego Urzędu Statystycznego jest wyraźnie mniejsza od wskaźnika podanego przez NBP, to efekt przede wszystkim cen paliw. Te były o kilkanaście procent niższe w porównaniu z sierpniem 2019 roku. 

 

Choć inflacja bazowa w zeszłym miesiącu trochę zmalała, to tegoroczne lato stoi pod znakiem powrotu do jej wysokich poziomów z 2001 roku, kiedy to osiągała wartości przekraczające 4 proc. Charakterystyczna jest zbieżność warunków w jakich to zjawisko następowało. I wówczas, i teraz mamy do czynienia z recesyjną fazą cyklu koniunktury, a także z szokiem kryzysowym w gospodarce światowej.

 

Od trzeciego kwartału 1999 roku do trzeciego kwartału 2001 roku tempo wzrostu polskiej gospodarki obniżyło się z 6,6 do 0,5 proc. PKB, zaś od drugiego kwartału 2018 roku do drugiego kwartału 2020 roku dynamika PKB spadła z 5,2 do minus 7,9 proc.

 

Dwadzieścia lat temu recesja była wynikiem pęknięcia giełdowej bańki internetowej, teraz mamy do czynienia z epidemią koronawirusa. W identycznych fazach znajdowała się polityka pieniężna. Od sierpnia 2000 roku do czerwca 2003 roku Rada Polityki Pieniężnej obniżyła referencyjną stopę procentową z 19 do 5,5 proc., zaś od marca do maja tego roku z rekordowo niskiego poziomu 1,5 proc. do zaledwie 0,1 proc.

 

Te analogie świadczą o wpływie polityki monetarnej na procesy inflacyjne, ale także o tym, że procesy te występują z opóźnieniem w stosunku do kondycji realnej gospodarki. Wysoka inflacja utrzymuje się jeszcze przez pewien czas po osiągnięciu szczytu dobrej koniunktury.

Spór o stopy procentowe

Nie jest więc kwestią przypadku, że w sytuacji, gdy od kilku miesięcy inflacja bazowa pozostaje na wysokim poziomie, coraz częściej niektórzy przedstawiciele Rady Polityki Pieniężnej mówią o potrzebie podniesienia stopy referencyjnej. Jako termin przeprowadzenia takiej operacji wymieniany jest początek przyszłego roku. Taki pogląd wygłosili ostatnio Eugeniusz Gatnar i Jerzy Kropiwnicki, a nieco wcześniej Łukasz Hardt.

 

Wciąż niejasne są perspektywy polskiej inflacji w bliższej i dalszej przyszłości. Wśród ekonomistów przeważa pogląd, że pod koniec roku inflacja (mierzona przez GUS) wróci w okolice celu NBP, czyli do około 2,5 proc., ale w skali całego roku wyniesie nieco powyżej 3 proc. W przyszłym roku ma spaść do 2,3 proc.

 

Według projekcji NBP, w tym roku średnioroczna inflacja wyniesie 3,3 proc. Przybywa jednak opinii, że wzrost cen będzie wyższy. Do niedawnej prognozy Komisji Europejskiej, według której inflacja w przyszłym roku miałaby sięgnąć 4,5 proc., ostatnio dołączył Jerzy Kropiwnicki z RPP. Według niego w tym roku ceny mogą rosnąć nawet o 4-5 proc.

 

Na wyższą ścieżkę inflacyjną wskazuje także Biuro Inwestycji i Cykli Ekonomicznych, którego analitycy zwracają uwagę na prokonsumpcyjną politykę państwa, transfery socjalne oraz presję kosztową ze strony firm, związaną z podwyższonym reżimem epidemicznym. Ekonomiści podkreślają, że inflację mogą podsycać działania administracyjne, takie jak podatek "cukrowy", czy wprowadzenie opłat za utrzymanie mocy w energetyce.

Jacek Brzeski/hlk/ polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie