Trela do abpa Jędraszewskiego: proszę zawrzeć związek ze swoim mózgiem
Goście Agnieszki Gozdyry w "Debacie Dnia" komentowali fragment homilii arcybiskupa Marka Jędraszewskiego na temat "ideologii singli". - Proszę zawrzeć związek ze swoim mózgiem - mówił poseł Lewicy Tomasz Trela, kierując swoje słowa do kościelnego hierarchy. Poseł Porozumienia Kamil Bortniczuk słowa arcybiskupa nazwał "bardzo dobrą chrześcijańską publicystyką".
- Nie żyjemy dla siebie i nie umieramy dla siebie, wbrew lansowanym dzisiaj najprzeróżniejszym ideologiom, począwszy od ideologii singli, która każe na mam żyć jako samotna wyspa - mówił w niedzielę metropolita krakowski abp Marek Jędraszewski do rodzin w sanktuarium w Kalwarii Zebrzydowskiej.
Trela, pytany przez dziennikarkę Polsat News o słowa Jędraszewskiego, powiedział, że hierarcha "ma bardzo mało związku ze swoim mózgiem". Wypowiedź arcybiskupa określił jako "herezje".
- Ja muszę tak mówić, dlatego że człowiek, który co do zasady powinien być singlem, opowiada takie herezje. Uwzięli się panowie w sukienkach na ideologię LGBT, czyli na ludzi, a nie ideologię. Teraz mówią o ideologii singli, jaka będzie kolejna ideologia? - pytał Trela.
"Związek z mózgiem"
- Panie Marku Jędraszewski, zwracam się do pana: proszę zawrzeć związek, taki partnerski, ze swoim mózgiem, żeby opowiadał pan rzeczy, do których jest uprawniony, ma pan pojęcie, na których się pan zna - wyjaśniał.
WIDEO: fragment programu "Debata Dnia"
Dopytywany przez Agnieszkę Gozdyrę o te dosadne słowa, odparł, że mówi tak, gdyż proszą go o to obywatele. - Chcą, by mówić wyraźnie - dodał.
ZOBACZ: Czarnek zawiadomił prokuraturę ws. słów Biedronia o prezydencie. Jest odpowiedź europosła
- A Jędraszewski to inny człowiek, niż taki, który wychowuje troje dzieci? Ma takie same prawa i trzeba mu dosadnie powiedzieć, jak robi błędy - oceniał poseł Trela. Zdaniem polityka, jego wypowiedzi nie obrażają arcybiskupa. - Odpowiadam na te głupkowate stwierdzenia –mówił.
Publicystyczne określenie
Poseł Porozumienia, Kamil Bortniczuk, słowa arcybiskupa nazwał "bardzo dobrą chrześcijańską publicystyką". Samo sformułowanie zaś "publicystycznym określeniem".
Według niego wypowiedź posła Treli była "poniżej krytyki". - Nie zamierzam się do tego odnosić - podkreślił.
Bortniczuk wskazał, że słowa arcybiskupa były kierowane do wiernych. - By żyć dla innych, a nie samotnie. Zwrócił uwagę na tendencję w społeczeństwie - wyjaśniał.