Padł jeden dzik. Korea Południowa wstrzymała import wieprzowiny z Niemiec

Świat
Padł jeden dzik. Korea Południowa wstrzymała import wieprzowiny z Niemiec
Pixabay/congerdesign
Zarażony martwy dzik został znaleziony przez spacerowicza na sprzątniętym polu kukurydzy

Korea Południowa wstrzymała w czwartek import wieprzowiny z Niemiec po wykryciu tego samego dnia afrykańskiego pomoru świń (ASF) u znalezionego na ich terytorium padłego dzika - poinformowało południowokoreańskie Ministerstwo Rolnictwa.

Ministerstwo Rolnictwa Korei Południowej dodało, że zakaz dotyczy produktów, które od czwartku opuszczą granice Niemiec. Dostarczone już do Korei Południowej mięso zostanie dokładnie zbadane przez służby celne.

 

ZOBACZ: Atak dzika na plaży w Międzyzdrojach

 

W całym ubiegłorocznym południowokoreańskim imporcie wieprzowiny dostawy z Niemiec stanowiły 18 proc. czyli ponad 420 tys. ton. Niemieccy hodowcy obawiają się wprowadzenia podobnych zakazów przez dalsze państwa spoza Unii Europejskiej, w tym przez Chiny.

 

Znaleziony na sprzątniętym polu kukurydzy 

 

Zarażony martwy dzik został znaleziony przez spacerowicza na sprzątniętym polu kukurydzy w gminie Schenkendoebern w powiecie Szprewa-Nysa w Brandenburgii w odległości 7 km od granicy Polski. Wokół tego miejsca wyznaczono strefę zagrożenia o promieniu 15 km, sięgającą do sąsiedniego powiatu Odra-Szprewa.

 

Jak poinformowało krajowe ministerstwo zdrowia Brandenburgii, w strefie tej znajduje się około 20 ferm trzody chlewnej. Jedna z nich z pogłowiem 5 tys. świń leży 7 km od miejsca wykrycia zakażenia.

 

ZOBACZ: "Dzik zjadł dzieciom pierogi". Kuriozalne zgłoszenie do policji w Legnicy

 

Obecność wirusa ASF potwierdzono laboratoryjnie we wszystkich trzech pobranych próbkach - powiedział szef zajmującego się w Niemczech badaniami zakaźnych chorób zwierząt Instytutu im. Friedricha Loefflera Thomas Mettenleiter. Padły dzik był w stanie znacznego rozkładu, co wskazuje, że zaraził się wirusem kilka tygodni temu - dodał. Miejsce, gdzie go znaleziono, zostało zdezynfekowane.

 

Niemcy apelują: nie wyrzucać resztek żywności

 

Jak pisze agencja dpa, już od pewnego czasu obawiano się zawleczenia ASF do Niemiec. W marcu na padłego na tę chorobę dzika natrafiono w Polsce nieco ponad 10 km od jej zachodniej granicy.

 

Przypuszcza się, że wirus przenoszony jest w Europie na większe odległości w rezultacie niefrasobliwego wyrzucania zawierających go resztek żywności. Dlatego od lat niemieckie ministerstwo rolnictwa apeluje między innymi do kierowców z Europy Wschodniej, by wykazywali się w tej kwestii przezornością.

grz/ PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie