Awaria "Czajki". Wojsko zbuduje most pontonowy z zastępczym rurociągiem

Polska
Awaria "Czajki". Wojsko zbuduje most pontonowy z zastępczym rurociągiem
Polsat News
Michał Dworczyk, szef KPRM, po posiedzeniu sztabu kryzysowego po awarii "Czajki"

- Wojsko zbuduje most pontonowy na Wiśle w związku z awarią oczyszczalni "Czajka". Stanie się to na prośbę prezydenta Warszawy - przekazał szef kancelarii premiera Michał Dworczyk. Dodał, że przekazana zostanie dokumentacja i elementy rurociągu z 2019 r., do dyspozycji będą też eksperci, a koszty operacji musi ponieść miasto.

Michał Dworczyk zorganizował konferencję prasową po posiedzeniu sztabu kryzysowego w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. Poinformował na niej, że Wojsko Polskie zbuduje most pontonowy, po którym poprowadzony zostanie zastępczy rurociąg z oczyszczalni "Czajka". 

 

Podobną operację przeprowadzono w 2019 r.; wtedy również doszło do awarii "Czajki", w wyniku której tysiące litrów ścieków zaczęły wpływać do Wisły. 

 

Budowa mostu ruszy trzy dni po uzyskaniu zgód

 

Szef KPRM przypomniał, że premier Mateusz Morawiecki podjął decyzję o udzieleniu Warszawie pomocy w związku z awarią rurociągu odprowadzającego ścieki do "Czajki".

 

- Dzisiaj spotkaliśmy się w grupie ministrów i przedstawicieli różnych instytucji odpowiedzialnych za te obszary, które są dotknięte awarią, żeby przedyskutować i dookreślić zakres tej pomocy - przekazał Dworczyk.

 

ZOBACZ: Awaria oczyszczalni "Czajka". Minister zawiadamia prokuraturę

 

Zgodnie z ustaleniami spotkania, wojsko ma wybudować most pontonowy, który będzie podtrzymywać alternatywny rurociąg odprowadzający ścieki do "Czajki".

 

- Tutaj Ministerstwo Obrony Narodowej ten proces będzie oczywiście w sposób naturalny koordynowało, przy czym miasto musi najpierw dopełnić formalności, związane z uzyskaniem stosownych zgód. Od momentu uzyskania tych formalności w ciągu trzech dni polskie siły zbrojne są gotowe rozpocząć stawianie takiego mostu - wyjaśnił Dworczyk.

 

Trzaskowski zaproszony do kancelarii premiera

 

Szef KPRM zaznaczył, że most pontonowy, ze względu na warunki atmosferyczne, będzie mógł funkcjonować mniej więcej do połowy listopada.

 

Poinformował ponadto, że miastu przekazana zostanie dokumentacja oraz elementy, które użyto w zeszłym roku do budowy mostu pontonowego przy okazji poprzedniej awarii rurociągu. Dodał, że do dyspozycji miasta będą też eksperci, inżynierowie, którzy nadzorowali i planowali tamta budowę.

 

ZOBACZ: "Sabotaż albo działanie terrorystyczne". MPWiK o możliwych przyczynach awarii w "Czajce"

 

- To, co należy podkreślić, to to, że zarówno koszty związane ze stawianiem mostu pontonowego, jak i oczywiście koszty rur, dokumentacji, (...) i utrzymanie później tej instalacji, to są koszty, które będzie musiało pokryć miasto stołeczne Warszawa - powiedział szef kancelarii premiera.

 

Dworczyk poinformował również, że na wtorek ok. godz. 16:00 zaprosił do KPRM prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego. Wyjaśnił, że przekaże mu wtedy "szczegółowe informacje", obaj ustalą również szczegóły budowy mostu pontonowego, a stosowne służby "wejdą w roboczy kontakt".

 

Rząd odsprzeda stolicy część infrastruktury

 

Szef kancelarii premiera dodał, że "miasto też musi odpowiadać za to, że do awarii doszło". 

 

- W zeszłym roku, gdy instalacje sfinansowano z budżetu państwa była sytuacja wyjątkowa, gdzie rząd, po kilku dniach, gdy miasto nie podejmowało decyzji, na polecenie premiera Mateusza Morawieckiego przygotował szybko plan zbudowania alternatywnego rurociągu - wyjaśnił. 

 

ZOBACZ: Prezes "Wód Polskich": moja irytacja jest naprawdę duża; Trzaskowski błądzi we mgle

 

Dworczyk uznał, że "dziś sytuacja jest inna". Jak zaznaczył, według informacji, którą ministrowie otrzymali, zalecenia przekazywane Miejskiemu Przedsiębiorstwu Wodociągów i Kanalizacji po zeszłorocznej awarii nie zostały zrealizowane.

 

Pytany, czy rząd odsprzeda miastu infrastrukturę, którą wykorzystano w zeszłym roku, Dworczyk wyjaśnił, że jej część, np. pompy, można tylko wynająć. - W części to będzie wynajem, w części odsprzedaż - wskazał.

 

Na słowa o "zaleceniach" dla MPWiK zareagowała Karolina Gałecka, rzeczniczka ratusza. "Proszę doprecyzować, jakie zalecenia ma pan na myśli albo wycofać się z tej sugestii" - napisała na Twitterze.

 

 

Czy Warszawę stać na most pontonowy? Dworczyk: nie ma możliwości, że nie

 

Szef KPRM pytany, co będzie jeśli warszawski ratusz oświadczy, że nie stać go na inwestycję za ok. 50 mln zł odpowiedział: "nie ma takiej możliwości".

 

- Miasto takie, jak Warszawa, najbogatsze z polskich miast, zarówno w swoim budżecie, gdyby tam był problem, to jeśli chodzi o możliwości pożyczkowe zawsze znajdzie tego rodzaju środki. Mówimy o kilkudziesięciu milionach złotych, co przy budżecie powyżej 16 mld zł naprawdę nie jest wyzwaniem nie do pokonania dla samorządu - ocenił.

 

Michał Dworczyk zapowiedział przy tym, że pomoc ekspertów będzie bezpłatna. - Inżynierowie, specjaliści, którzy brali udział w projektowaniu i budowie poprzedniej instalacji, oczywiście będą pomagać obecnym wykonawcom - zapewnił.

wka/ PAP, polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie