Samolot "narysował" kangura na niebie. Efektowne pożegnanie z linią

Świat
Samolot "narysował" kangura na niebie. Efektowne pożegnanie z linią
PAP/EPA/JOEL CARRETT
Samoloty 747-400 służyły w liniach Qantas 49 lat

Ogromny kangur na australijskim niebie - w ten sposób linia lotnicza Qantas pożegnała ostatniego Boeinga 747-400 ze swojej floty. "Rysunek" nawiązuje do logo przewoźnika. Lot można było oglądać w internecie.

Australijska linia lotnicza pożegnała się z erą lotnictwa, która trwała pół wieku i obejmowała wiele ważnych momentów w historii narodu. Ostatni Boeing 747-400 wystartował z lotniska w Sydney i poleciał do USA na "cmentarzysko" takich maszyn.

 

Ostatni lot maszyny przygotowano w taki sposób, by na niebie pojawił się ogromny rysunek kangura nawiązujący do loga linii lotniczych. Na lotnisku zgromadziły się tłumy. 

 

ZOBACZ: Awantura w samolocie kosztowała golfistę sześć milionów złotych

Dyrektor generalny Qantas Alan Joyce powiedział, że z wielkimi emocjami pożegnał się z flotą samolotów 747. Widziała ona wzloty i upadki australijskiej historii. Przypomniał, że samoloty przywiozły do kraju m.in. królową Elżbietę II i papieża. Maszyny z tej floty posłużyły również, do ewakuacji Australijczyków z Wuhan podczas pandemii koronawirusa. 

 

Samoloty 747-400 służyły w liniach Qantas 49 lat.

pgo/zdr/ polsatnews.pl, 9news.com.au, abc.net.au
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie