Sławomir N. i Dariusz Z. zatrzymani. Pierwszy był ministrem transportu, drugi szefem GROM

Polska
Sławomir N. i Dariusz Z. zatrzymani. Pierwszy był ministrem transportu, drugi szefem GROM
Zdj. archiwalne, fot. Polsat News
Sławomir N. był ministrem w latach 2011-2013. Potem był szefem ukraińskiej Państwowej Służby Dróg Samochodowych (Ukravtodor)

Sławomir N., minister transportu, budownictwa i gospodarki morskiej w rządzie PO-PSL, zatrzymany pod zarzutem korupcji, prania brudnych pieniędzy i kierowania zorganizowaną grupą przestępczą. Razem z nim zatrzymano Dariusza Z., byłego dowódcę JW "GROM", oraz gdańskiego biznesmena Jacka P.

Jak informuje prokuratura, zatrzymanie N. to efekt międzynarodowego śledztwa prowadzonego przez wspólny zespół prokuratorów z Polski i Ukrainy a także funkcjonariuszy CBA oraz ukraińskiej służby antykorupcyjnej NABU.

 

Prokuratura: międzynarodowe śledztwo

 

- Zespół ten powstał z uwagi na transgraniczny charakter działalności zorganizowanej grupy przestępczej - zaznaczyła Mirosława Chyr, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Warszawie.

 

ZOBACZ: Piramida finansowa w Warszawie. Ludzie stracili 250 mln zł

 

Oprócz Sławomira N. zostały zatrzymane jeszcze dwie osoby: Dariusz Z., były dowódca JW "GROM" i gdański biznesmen Jacek P. - przekazało CBA.

 

Zatrzymany Dariusz Z., były szef GROMWikimedia Commons/MON
Zatrzymany Dariusz Z., były szef GROM

 

Polsat News: zarzuty mogą usłyszeć we wtorek

 

Jak dowiedział się Polsat News, czynności służb nadal trwają na miejscu zatrzymania. W przypadku Jacka P. mają zakończyć się około południa; dłużej mogą potrwać te dotyczące Sławomira N.

 

Obaj trafią później do gdańskiego oddziału CBA, a następnie zostaną przewiezieni do warszawskiej Prokuratury Okręgowej. Tam były minister ma usłyszeć sześć zarzutów dotyczących okresu, gdy kierował ukraińską Państwową Służbą Dróg Samochodowych – Ukrawtodor.

 

Możliwe, że zarzuty dla Sławomira N. i Jacka P. zostaną postawione dopiero we wtorek rano. 

 

Wideo - Prokuratura Okręgowa w Warszawie o zatrzymaniu Sławomira N.

  

 

Możliwe są kolejne zatrzymania

 

"Gdańskie CBA zatrzymało byłego posła na Sejm RP, byłego ministra transportu, byłego szefa ukraińskiej Państwowej Służby Dróg Samochodowych (Ukravtodor) Sławomira N., a także Dariusza Z., byłego dowódcę JW GROM i przedsiębiorcę z Gdańska Jacka P. Szczegóły wkrótce!" - napisał na Twitterze Stanisław Żaryn, rzecznik ministra-koordynatora służb specjalnych.

 

Żaryn uściślił w Polsat News, że zatrzymanie Sławomira N. i dwóch innych osób jest sprawą "świeżą" i będzie miała prawdopodobnie swój dalszy ciąg.

 

- Toczą się równolegle dwa śledztwa: polskie i ukraińskie - mówił. Przypomniał, że sprawa dotyczy "ważnej funkcji publicznej", jaką N. pełnił na Ukrainie. 

 

Rzecznik ministra-koordynatora służb specjalnych przyznał, że sprawa dopiero się zaczyna i może dość do kolejnych zatrzymań. - Jak to się mówi w żargonie, sprawa jest rozwojowa. Dlatego musimy dawkować pewne informacje, by temu śledztwu nie zaszkodzić - wytłumaczył. 

 

Wideo - Stanisław Żaryn o zatrzymaniu Sławomira N.

  

 

Sławomir N. był szefem gabinetu politycznego Tuska

 

Sławomir N. w wyborach w 2007 r. był liderem listy PO w okręgu gdańskim. Z poparciem 65 993 głosów został wybrany posłem na Sejm VI kadencji, osiągając jednocześnie najwyższy wynik w swoim okręgu przed Jarosławem Wałęsą i Maciejem Płażyńskim. 16 listopada został sekretarzem stanu w KPRM i szefem gabinetu politycznego Donalda Tuska.

 

W wyborach parlamentarnych w 2011 r. po raz czwarty zdobył mandat poselski. Startując z pierwszego miejsca na liście PO w Gdańsku, otrzymał ponad 65 tys. głosów. Aby zostać posłem, Nowak musiał zrezygnować z funkcji ministra w Kancelarii Prezydenta Bronisława Komorowskiego, którą pełnił od września 2010 roku (odpowiadał za kontakty z rządem i parlamentem).

 

W oświadczeniu Sławomira N. nie było zegarka

 

W listopadzie 2013 roku Sławomir N. złożył dymisję z funkcji ministra transportu, budownictwa i gospodarki morskiej. Stanowisko to piastował od początku drugiej kadencji rządu PO-PSL, czyli od listopada 2011 r.

 

Dymisja Nowaka była związana z wnioskiem prokuratury o uchylenie mu immunitetu poselskiego w związku z wątpliwościami dotyczącymi jego oświadczenia majątkowego, do którego minister nie wpisał zegarka, wartego kilkanaście tysięcy złotych.

 

W październiku 2016 r. N. został szefem ukraińskiej agencji drogowej Ukrawtodor. We wrześniu 2019 roku zwolnienie N. z tej funkcji zapowiedział ukraiński minister infrastruktury Władisław Kriklij. Sławomir N. złożył dymisję z tego stanowiska we wrześniu zeszłego roku.

wka/hlk/ PAP, polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie