Ponad ćwierć miliona zakażeń w ciągu jednej doby. Najwyższy bilans od początku pandemii

Świat
Ponad ćwierć miliona zakażeń w ciągu jednej doby. Najwyższy bilans od początku pandemii
PAP/EPA/Alberto Valdes
Na całym świecie od początku pandemii koronawirusem zakaziło się ponad 12 mln ludzi

Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) poinformowała o odnotowaniu w piątek kolejnego najwyższego przyrostu dziennego zakażeń koronawirusem. W ciągu ostatnich 24 godzin na całym świecie przybyły 228 102 przypadki infekcji SARS-CoV-2.

Największy przyrost zakażeń zanotowano w USA, Brazylii, Indiach i RPA. Liczba zgonów w ciągu ostatniej doby utrzymała się na niezmienionym poziomie - ok. 5 tys.

 

Poprzedni rekordowy dzień pod względem liczby zakażeń miał miejsce 4 lipca, gdy stwierdzono 212 326 nowych infekcji.

 

W sumie na całym świecie od początku pandemii koronawirusem zakaziło się ponad 12 mln ludzi. Zmarło ponad 555 tys. osób.

 

Koronawirus groźny w zamkniętych pomieszczeniach - bardziej, niż sądzono

 

Wcześniej w piątek WHO wystosowała nowe zalecenia ochrony przed koronawirusem w związku możliwością transmisji powietrznej tego patogenu. Zwrócono uwagę, że w zatłoczonych, zamkniętych pomieszczeniach, takich jak restauracje i fitness kluby, drogą powietrzną mogą być roznoszone mikroskopijne aerozole zawierające koronawirusy. Zakażona osoba może je transmitować na zewnątrz podczas rozmowy, śpiewania lub wysiłku fizycznego. Nie musi wtedy kaszleć lub kichać.

 

ZOBACZ: Koronawirus. Siostry elżbietanki wśród ozdrowieńców

 

Wirusy, takie jak koronawirtus SARS-CoV-2 czy wirusy grypy, mogą być roznoszone drogą kropelkową. Chodzi o krople większych rozmiarów, w których mogą się one znajdować - przekraczające 5 mikronów (ludzki włos w przekroju ma od 60 do 120 mikronów). Mogą być one uwalniane przez zakażone osoby podczas kaszlu lub kichania, wraz ze śliną oraz śluzem układu oddechowego.

 

W przypadku transmisji powietrznej drobnoustrojów specjaliści mówią o aerozolach jeszcze mniejszych, nieprzekraczających 5 mikronów. Przypuszcza się, że mogą się one wydobywać z organizmu zakażonej osoby nawet podczas wydechu, a póżniej - utrzymywać w powietrzu przez wiele godzin. Stanowią zatem szczególne zagrożenie w zamkniętych pomieszczeniach, w których znajduje się wiele osób - zwłaszcza, gdy nie używa się masek ochronnych.

bia/ PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie