Kontrola poselska ws. wyborów z 10 maja. "Premier rozpoczął czyszczenie dokumentów"

Polska
Kontrola poselska ws. wyborów z 10 maja. "Premier rozpoczął czyszczenie dokumentów"
Polsat News

Chcemy zobaczyć komplet dokumentów związanych z decyzjami premiera Mateusza Morawieckiego dotyczącymi usługi pocztowej z 10 maja, bo wiemy że 15 maja wszczęte zostało postępowanie dotyczące wygaszania tych decyzji - poinformowali w środę posłowie Koalicji Obywatelskiej.

Politycy KO kontynuują kontrolę poselską w związku z przygotowaniami do majowych wyborów korespondencyjnych - we wtorek odwiedzili siedzibę Polskiej Wytwórni Papierów Wartościowych. Wystosowali również do prokuratury wniosek o zabezpieczenie i przeprowadzenie dowodu z użyciem pakietów wyborczych.

 

W środę posłowie KO Marcin Kierwiński i Robert Kropiwnicki udali się do KPRM z kontrolą poselską. Przed wejściem do gmachu Kancelarii Premiera powiedzieli dziennikarzom, że chcą zobaczyć komplet dokumentów związanych z decyzjami premiera Morawieckiego dotyczącymi usługi pocztowej z 10 maja.

 

ZOBACZ: NIK sprawdza sprawę wyborów 10 maja. Sasin powiedział, co potwierdzi kontrola

 

- Wiemy, że 15 maja wszczęte zostało postępowanie dotyczące wygaszania tych decyzji. Więc pięć dni po nieodbytych wyborach, pięć dni po nieodbytej usłudze pocztowej pan premier Morawiecki rozpoczął czyszczenie dokumentów, rozpoczął anulowanie własnych decyzji, aby zmniejszyć swoją odpowiedzialność w tej sprawie - powiedział Kierwiński.

 

- Chcemy zobaczyć wszystkie dokumenty w tej sprawie. Chcemy zobaczyć, co odpowiedziała w tej sprawie Poczta Polska, co odpowiedziała Polska Wytwórnia Papierów Wartościowych. Chcemy cały ten proces przejrzeć tak, żeby wyciągnąć stosowne wnioski co do odpowiedzialności - naszym zdaniem karnej - jeżeli chodzi o osoby, które ten nielegalny proces wyborczy zlecały - dodał poseł KO.

 

"Decyzja wydana z naruszeniem prawa"

 

Zdaniem Roberta Kropiwnickiego premier rozpoczął proces zacieranie śladów, ponieważ - jak ocenił - "16 kwietnia podjął decyzję do której nie miał prawa". - To była decyzja ewidentnie wydana z naruszeniem prawa, bez podstawy prawnej i my to wskazywaliśmy od początku - powiedział poseł KO.

 

Według niego, 15 maja premier Morawiecki "rozpoczął procedurę wygaszania tamtych decyzji". - Tyle, że Poczta Polska i Polska Wytwórnia Papierów Wartościowych poniosły znaczne koszty. To jest ponad 70 milionów złotych kosztów w oparciu o te decyzje z 16 kwietnia - powiedział Kropiwnicki.

 

ZOBACZ: Sasin: proponowaliśmy PKW, żeby wykorzystać wydrukowane już materiały wyborcze

 

Według niego, okazuje się teraz, że "Poczta może zostać na lodzie". - Że nie dostanie tych pieniędzy, bo premier wygasi swoją decyzję na mocy której kazał im ponieść te koszty - podkreślił poseł KO.

 

- Będziemy to badać, ponieważ trzeba znaleźć winnych, którzy jednak za te koszty powinni zapłacić. Wszystko wskazuje na to, że jest to decyzja premiera Mateusza Morawieckiego i wicepremiera Jacka Sasina - zapowiedział Kropiwnicki. 

prz/ PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie