Sprawa "Zatoki Sztuki". Będzie nowe śledztwo
Będzie nowe śledztwo dotyczące seksualnego wykorzystywania małoletnich w sopockim klubie "Zatoka Sztuki” i niewyjaśnionych dotąd wątków tej sprawy - poinformowała w środę Prokuratura Krajowa.
Dla zagwarantowania bezstronności śledztwo poprowadzi Prokuratura Okręgowa w Łodzi.
Decyzja o wszczęciu tego postępowania jest konsekwencją pracy zespołu prokuratorów Prokuratury Krajowej, którzy przeanalizowali zdarzenia przedstawione w filmie Sylwestra Latkowskiego "Nic się nie stało".
Chodzi o wyemitowany w maju w TVP film Latkowskiego, w którym opisano kulisy przestępstw Krystiana W., ps. Krystek, działającego w Trójmieście. Mężczyzna był określany przez media mianem "łowcy nastolatek". Latkowski przywołał zeznania dziewcząt, które opisywały gwałty i molestowanie.
Konieczne odrębne postępowanie
Jak przekazała prokuratura zespół prokuratorów z Prokuratury Krajowej sprawdził przebieg oraz prawidłowość postępowań karnych dotyczących okoliczności przedstawionych w filmie i ustalił, że niektóre wątki nigdy nie były przedmiotem śledztw.
ZOBACZ: Były rzecznik praw dziecka odpowiada na zarzuty obecnego. Chodzi o Zatokę Sztuki
- Koniecznym stało się więc przeprowadzenie odrębnego postępowania przygotowawczego dotyczącego "Zatoki sztuki" - podkreśla prokuratura.
PK przypomniała też, że zdarzenia przedstawione w filmie Latkowskiego, do których dochodziło od 2007 roku, były przedmiotem kilku postępowań latach 2010-2014, ale zostały one umorzone z powodu niewykrycia sprawcy albo – jak stwierdzano - wobec braku znamion czynu zabronionego.
Prokuratura podkreśliła, że do intensyfikacji działań doszło na polecenie Prokuratora Generalnego Zbigniewa Ziobro po reformie prokuratury w 2016 roku. Do sądu trafiła m.in. prowadzona od 2015 roku sprawa Krystiana W. i Marcina T., oskarżonych o popełnienie przestępstw związanych z wykorzystaniem seksualnym nieletnich.