Bosak apeluje do ambasadora. Chodzi o wypadek samochodowy

Polska
Bosak apeluje do ambasadora. Chodzi o wypadek samochodowy
Polsat News
Bosak odczytał list do ambasadora Arabii Saudyjskiej Mohammeda Hussaina M. Madaniego.

Domagam się właściwej reakcji i zadośćuczynienia krzywdom poszkodowanych - napisał kandydat Konfederacji na prezydenta Krzysztof Bosak w piśmie skierowanym do ambasadora Arabii Saudyjskiej w RP. Chodzi o wypadek samochodowy spowodowany przez syna ambasadora w 2018 r.

W 2018 r. syn ambasadora Arabii Saudyjskiej, jadąc 140 km na godzinę w terenie zabudowanym spowodował wypadek, w którym potrącił Ryszarda Lubińskiego i jego 9-letnią córkę. Jak podało "Wprost", syn ambasadora "nie zeznawał, nie przeprosił". "Prokuratura nie ma wątpliwości, że popełnił przestępstwo, ale dochodzenie umorzyła" poinformował portal "Wprost".

 

"Nie usłyszeli nawet słowa przepraszam"

 

- W dniu 26 marca 2018 r. doszło do wypadku z udziałem pana syna, w wyniku zdarzenia pan Ryszard Lubiński wraz ze swoją dziewięcioletnią wówczas córką Honoratą doznali poważnego uszczerbku na zdrowiu, z doniesień medialnych wynika, że ten smutny wypadek zaistniał na skutek rażącego naruszenia obowiązującego w Polsce prawa - przypomniał Bosak w liście odczytanym podczas konferencji prasowej w Warszawie, skierowanym do ambasadora Arabii Saudyjskiej Mohammeda Hussaina M. Madaniego.

 

ZOBACZ: Arabia Saudyjska zniosła karę chłosty. Groziła m.in. za związki pozamałżeńskie

 

Wskazał, że "spowodowanie wypadku w ruchu drogowym stanowi w Polsce przestępstwo, nawet jeśli jest działaniem nieumyślnym". - Rodzina państwa Lubińskich nie otrzymała z państwa strony żadnej satysfakcji, poszkodowani nie uzyskali odszkodowania, nie usłyszeli nawet słowa przepraszam - przypomniał kandydat Konfederacji na prezydenta. Jego zdaniem, "ambasada mogła zrzec się immunitetu, mogła także w inny sposób polubownie załatwić sprawę". W liści Bosak wskazał na brak należytej inicjatywy ze strony ambasady.

 

WIDEO: Bosak apeluje do ambasadora Arabii Saudyjskiej

  

Bosak "domaga się właściwej reakcji"

 

Zwrócił uwagę, że "zgodnie z przepisami »konwencji wiedeńskiej o stosunkach dyplomatycznych« z 1961 r. celem immunitetów i przywilejów dyplomatycznych nie jest zapewnienie ochrony poszczególnym osobom, ale zapewnienie skutecznego wykonywania funkcji przez misje dyplomatyczne ich państw". - Wobec powyższego jako kandydat na urząd prezydenta Rzeczpospolitej stanowczo domagam się właściwej reakcji i zadośćuczynienia krzywdom państwa Lubińskich - zaapelował w piśmie.

 

 

Ryszard Lubiński wskazał, że dokumenty z prokuratury i Centralnego Laboratorium Kryminalistycznego określają winę bezspornie. - Tylko immunitet powoduje, że nic synowi pana ambasadora nie można zrobić - powiedział.

 

Poseł Konfederacji Robert Winnicki podał, że "prokuratura i wszelkie organy do tego powołane ustaliły bez żadnej wątpliwości, że syn ambasadora doprowadził do tej katastrofy". Zdaniem posła, MSZ nie wywarł w tej sprawie odpowiedniego nacisku. Winnicki wskazał, że Ryszard Lubiński w wyniku wypadku przez miesiąc był w śpiączce, a w jego kręgosłupie jest osiem implantów, został inwalidą. 

pgo/ Polsat News, PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie