Poszukiwania nastolatki zaginionej 20 lat temu. "Nowe istotne informacje"

Polska
Poszukiwania nastolatki zaginionej 20 lat temu. "Nowe istotne informacje"
KWP w Krakowie
Policjanci z Archiwum X pod nadzorem prokuratora będą poszukiwać istotnych dowodów w sprawie zabójstwa w miejscowości Niwka koło Tarnowa

Policjanci z Archiwum X, badającego najtrudniejsze sprawy kryminalne, rozpoczęli we wtorek w miejscowości Niwka k. Tarnowa poszukiwania istotnych dowodów w sprawie zabójstwa 18-letniej Joanny Matjaszek, a także jej szczątków. Dziewczyna zaginęła 20 lat temu.

Jak poinformował we wtorek rzecznik małopolskiej policji Sebastian Gleń, decyzja o podjęciu poszukiwań została podjęta w wyniku pojawienia się "nowych istotnych informacji".

 

Czynności poszukiwawcze rozpoczęły się we wtorek i będą kontynuowane w kolejnych dniach w miejscowości Niwka k. Tarnowa. Prowadzą je policjanci z krakowskiego Archiwum X pod nadzorem prokuratora przy wsparciu policyjnego oddziału prewencji oraz straży pożarnej. W działaniach przewidziano wykorzystanie drona, policyjnych psów tropiących i sprzętu pływającego.

 

"Wiele przemawiało za tym, że została zabita"

 

Gleń przypomniał, że 18-letnia Joanna Matjaszek, pochodząca z Brzeska zaginęła 3 listopada 2000 r. Ostatni raz widziana była w Niwce koło Tarnowa. Policjanci prowadzący wtedy poszukiwania sprawdzali wszelkie możliwe tropy jak ucieczka, wstąpienie do sekty, wyjazd za granicę czy nieszczęśliwy wypadek.

 

ZOBACZ: Ludzkie szczątki w jeziorze. Wzruszające słowa matki zaginionej Joanny

 

- Już wtedy wiele jednak przemawiało za tym, że dziewczyna została zabita, dlatego też zostało wszczęte śledztwo w sprawie zabójstwa - zaznaczył rzecznik.

 

W poszukiwaniu zwłok dziewczyny za pomocą kamery termowizyjnej przeszukiwano wtedy m.in. 100 hektarów lasów oraz teren starej cegielni w pobliżu Radłowa, przesłuchiwano świadków. Na ślad dziewczyny jednak nie natrafiono.

 

W październiku 2017 r. śledztwo w tej sprawie zostało ponownie wszczęte przez Prokuraturę Okręgową w Tarnowie. Różne wątki tej historii badali także policjanci z krakowskiego Archiwum X.

bia/ PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie