Przygotowania do startu ekstraklasy. Piłkarze przeszli testy na koronawirusa

Piłkarze, sztab trenerski i medyczny prowadzącej w tabeli Legii Warszawa w poniedziałek przeszli zarówno testy na obecność koronawirusa, jak i testy wydolnościowe.

"Testy wydolnościowe są standardową procedurą po powrocie do regularnych treningów po dłuższej przerwie" - podkreślono w komunikacie.''

Guess who's back! 💪

Legioniści przeszli dziś badania na obecność COVID-19 oraz indywidualne testy wydolnościowe na boisku 💥

➡️ https://t.co/IJTLn1MoSb

Fot. @mat_kostrzewa pic.twitter.com/8IB0c8UWVu

— Legia Warszawa (🏠) (@LegiaWarszawa) May 4, 2020

Przez tydzień stacjonarne zajęcia legionistów będą odbywać się według ustalonego planu, w kilkuosobowych grupach, zgodnie z obowiązującymi przepisami i z zachowaniem standardów sanitarnych.

Lech Poznań: testy dla 50 osób

Testy na obecność koronawirusa lechici, podobnie jak pozostałe kluby ekstraklasy, przeszli w poniedziałek rano. Tymczasowe laboratorium na stadionie zostało zlokalizowane w szatni gości.

- Łącznie testom zostało poddanych 50 osób, wyniki będą znane najpóźniej jutro rano. Jeśli wszystkie będą negatywne, to od wtorku zaczynamy treningi w małych grupach. Na połowie boiska zajęcia będzie mogło przeprowadzić jednocześnie sześciu piłkarzy plus trener. Taka sama grupa będzie mogła ćwiczyć równolegle na drugiej połowie. Trenerzy będą chcieli przeprowadzać treningi formacjami - powiedział rzecznik prasowy poznańskiego klubu Maciej Henszel.

Testy na obecność #koronawirus za nami 👊🏼https://t.co/cAOxBcsku2

— Lech Poznań (@LechPoznan) May 4, 2020

Od następnego poniedziałku kluby będą mogły już trenować całym zespołem. "Kolejorz" będzie miał więc dwa i pół tygodnia czasu na przygotowanie się do pierwszego meczu - wyjazdowego ćwierćfinału Pucharu Polski ze Stalą Mielec zaplanowany na 27 maja. Trzy dni podopieczni Dariusza Żurawia podejmować będą Legię Warszawa.

WIDEO: Polsat News sprawdzał jak wyglądają przygotowania do wznowienia sezonu

Arka Gdynia: dwóch piłkarzy na kwarantannie

- Testy przeprowadzone zostały od godziny 10 do 12 na stadionie. Zawodnicy wchodzili pojedynczo na pobranie krwi i bez kontaktu z kolegami z zespołu opuszczali obiekt. Wyniki powinny być znane w poniedziałek wieczorem – powiedział rzecznik prasowy gdyńskiego klubu Tomasz Rybiński.

Wcześniej takie badania, od razu po powrocie z Holandii do Gdyni, przeszli Marko Vejinovic i Fabian Serrarens, którzy do końca tygodnia przebywać będą na kwarantannie.

- Ich wynik był negatywny, ale po zakończeniu okresu odosobnienia ci zawodnicy jeszcze raz poddani zostaną temu testowi. Marko i Fabian przebywają obecnie w swoich mieszkaniach. Regularnie dowozimy im jedzenie, wcześniej dostarczyliśmy także rowerki stacjonarne, dzięki czemu mają okazję zadbać o fizyczną formę – dodał.

We wtorek żółto-niebiescy rozpoczną treningi na obiektach Gdyńskiego Centrum Sportu.

Treningi na 14 osób

Przed tygodniem na konferencji prasowej premier Mateusz Morawiecki i minister resortu Danuta Dmowska-Andrzejuk ogłosili plan odmrażania polskiego sportu. Jednym z jego założeń jest wznowienie wstrzymanych w połowie marca rozgrywek piłkarskiej PKO Bank Polski Ekstraklasy.

Treningi w najwyższej lidze w czasie pandemii koronawirusa miały się odbywać w sześcioosobowych grupach, ale w sobotę rząd opublikował rozporządzenie zmieniające liczbę uczestników. Od poniedziałku w zajęciach może wziąć udział 14 osób – 13 zawodników i trener. Z kolei od 10 do 24 maja razem trenować będzie "nie więcej niż 25 osób korzystających z tych obiektów, z wyłączeniem ich obsługi". To wszystko dotyczy ligi zawodowej. Oczywiście niemożliwe jest wejście kibiców na trybuny obiektów.

Zgodnie z harmonogramem, w dniach 27 i 28 maja wszyscy przejdą kolejne testy medyczne, a w piątek 29 maja powinny odbyć się pierwsze po przymusowej przerwie mecze. Rozgrywki piłkarskiej elity mają potrwać do 19 lipca.

Po 26 kolejkach w tabeli prowadzi Legia Warszawa - 51 pkt, przed broniącym tytułu Piastem Gliwice - 43 oraz Cracovią, Śląskiem Wrocław i Lechem Poznań - po 42. W trzyzespołowej strefie spadkowej znajdują się: Korona Kielce - 26 pkt, Arka Gdynia - 25 i ŁKS Łódź - 20.

Do końca sezonu zasadniczego pozostały cztery kolejki. Po 30. rundzie spotkań tabela zostanie podzielona na tzw. grupę mistrzowską i spadkową. W fazie finałowej każda z drużyn - z zachowaniem dorobku punktowego - rozegra po siedem dodatkowych spotkań.

Wcześniej PZPN zapowiedział, że 27 maja zostaną rozegrane dwa pozostałe mecze ćwierćfinałowe Totolotek Pucharu Polski, a między 30 maja a 6 czerwca nastąpi wznowienie rozgrywek 1. i 2. ligi.

WIDEO: Wicepremier oszukany na 100 tys. zł. "Jak z powieści kryminalnych"