Zbiorowe groby z ciałami chorych na koronawirusa w USA. Pojawiły się nagrania

Świat
Zbiorowe groby z ciałami chorych na koronawirusa w USA. Pojawiły się nagrania
PAP/EPA/Justin Lane
Kopanie grobów udokumentował fotograf agencji Reutera Justin Lane.

Władze miasta Nowy Jork zatrudniają robotników, którzy grzebią zmarłych w masowych grobach na Hart Island. To wyspa na zachodnim krańcu Long Island, gdzie wykopano doły, w których umieszczane są trumny. Spoczywają tam m.in. te osoby, których rodzina nie może sobie pozwolić na zorganizowanie pogrzebu, osoby bezdomne oraz te z niezidentyfikowaną tożsamością

- Chowa się średnio 25 ciał dziennie przez pięć dni w tygodniu - powiedział cytowany przez Reuters Jason Kersten z New York City Department of Correction, który nadzoruje pochówki.

 

Reuters dysponuje nagraniem z drona, na którym widać, jak do wykopanych masowych grobów wkładane są jedna przy drugiej proste drewniane trumny. W jednym dole mieści się ich co najmniej kilkanaście.

 

 

Przed pogrzebem zmarłych pakuje się w worki na ciała i umieszcza w sosnowych trumnach. Nazwisko jest wypisane dużymi literami na pokrywach. Następnie skrzynie umieszcza się w dłu-gich wąskich dołach.

 

- Wykopali dwa nowe rowy na wypadek, gdybyśmy ich potrzebowali - powiedziała Reutersowi Kersten.

 

 

Agencja Reutera opublikowała wideo z lotu ptaka, na który widać jak pracownicy grzebią w masowych grobach proste trumny.

 

WIDEO: Grzebanie trumien w masowych grobach na wyspie Hart Island

 

 

"Epicentrum w epicentrum"

 

Jako epicentrum w nowojorskim epicentrum koronawirusa określił radny miejski Daniel Dromm środkową część dzielnicy Queens, obejmującą Coronę, Elmhurst, East Elmhurst i Jackson Heights. Mieszka tam wielu imigrantów.

 

"New York Times" zauważył, że tylko na powierzchni ok. 18 km kwadratowych w zagęszczo-nych enklawach imigrantów zarejestrowano w pierwszych tygodniach epidemii ponad 7000 przy-padków wirusa.

 

 

- Jesteśmy epicentrum w epicentrum. (…) Wstrząsnęło to całą okolicą - powiedział Dromm, reprezentujący Elmhurst i Jackson Heights.

 

Według Departamentu Zdrowia i Higieny Psychicznej w Nowym Jorku w środę w społeczności o łącznej populacji około 600 tys. odnotowano ponad 7260 przypadków koronawirusa. Dla porów-nania, na Manhattanie, z prawie trzykrotnie większą ludnością, zarejestrowano około 10 860 zaka-żeń.

 

"W ciągu miesiąca, odkąd epidemia wybuchła w Nowym Jorku, jej ofiarami stali się bogaci i biedni, znani i anonimowi. Ale wraz ze wzrostem liczby zgonów ujawniły się panujące w tym mie-ście nierówności. Epidemia pustoszy robotniczą społeczność imigrantów znacznie szybciej niż inne" - podkreślił "New York Times".

 

Queens to najbardziej zróżnicowany etnicznie obszar miejski na świecie. Jego mieszkańcy mówią co najmniej 138 językami.

 

msl/hlk/ Reuters, PAP, polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie