Veolia pomoże policjantom, których psy zginęły podczas awarii ciepłowniczej

Polska
Veolia pomoże policjantom, których psy zginęły podczas awarii ciepłowniczej
Facebook/ Komenda Stołeczna Policji
W wyniku awarii ciepłowniczej zginęło 6 psów policyjnych

- Od piątku mamy kontakt z policjantami i chcemy się z nimi spotkać i dowiedzieć się jak możemy pomóc. Wśród naszych pomysłów jest między innymi zakup nowych psów, sfinansowanie ich szkoleń czy modernizacja zalanych boksów - powiedziała w poniedziałek rzeczniczka spółki Veolia Aleksandra Żurada.

W piątek około godz. 18 doszło do awarii ciepłowniczej na ul. Jagiellońskiej na warszawskiej Pradze-Północ. W wyniku zalania wodą laboratorium kryminalistycznego zginęło sześć psów policyjnych.

 

"W piątek wieczorem odeszli nasi Towarzysze Służby - MAGNET, JOGIN, EDAMIS, LASSO, JERK i LONG. Brakuje słów, by opisać rozmiar tej tragedii. Żegnajcie nasi niebiescy bracia. Najgłębsze wyrazy współczucia składamy na ręce opiekunów psów: Agnieszki, Aleksandry i Krzysztofa" - napisali w sobotę na swojej stronie internetowej funkcjonariusze Komendy Stołecznej Policji. 

 

 

ZOBACZ: Awaria ciepłownicza w Warszawie. Zginęło 6 policyjnych psów

 

"Wyraziliśmy gotowość wsparcia"

 

- Jest to dla nas ogromna tragedia. Opiekunom psów udzielono wsparcia psychologicznego - podkreślił rzecznik Komendy Stołecznej Policji nadkomisarz Sylwester Marczak.

 

W poniedziałek rzeczniczka spółki Veolia Aleksandra Żurada poinformowała, że spółka od piątku jest w stałym kontakcie z policjantami.

 

- Wyraziliśmy gotowość wsparcia i otwartość na to, żeby pomóc - powiedziała Aleksandra Żurada.

 

- Wśród pomysłów, jak możemy pomóc jest między innymi kupno nowych psów, sfinansowanie szkoleń czy modernizacja boksów, które zostały zalane - podała, zaznaczając, że są to jedynie ich pomysły.

 

"Czekamy na termin spotkania"

 

- W tej chwili czekamy na wyznaczenie terminu w bliskim czasie spotkania, żebyśmy na spokojnie porozmawiali, w jaki sposób możemy pomóc. Bo my pomożemy i nie zostawimy ich tak - dodała.

 

Wskazała również, że przyczyną piątkowej awarii ciepłowniczej była punktowa korozja rurociągu. - W miejscu, gdzie rurociąg o średnicy 80 cm skorodował, ta rura pękła - poinformowała.

ac/ PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie