Przedstawiciel UE w Polsce Marek Prawda w MSZ. Został wezwany po wypowiedziach rzecznika KE
Przedstawiciel Komisji Europejskiej w Polsce Marek Prawda w sobotę przed południem przyjechał do Ministerstwa Spraw Zagranicznych. Został wezwany w związku z wypowiedzią rzecznika KE po orzeczeniu Sądu Najwyższego w sprawie KRS. - KE zastrzega sobie prawo stosowania tych narzędzi, które ma, aby zapewnić ochronę sędziów przed wpływami politycznymi - powiedział Prawda po wyjściu z MSZ.
- Wczoraj otrzymałem informację, że minister Jabłoński chciałby ze mną rozmawiać przed wizytą Viery Jourovej. Z mediów dowiedziałem się, że będziemy rozmawiać o krytycznym stosunku i stanowisku polskiego rządu o tezach przedstawionych przez rzecznika UE. Wczoraj przyjąłem to do wiadomości, przekażę to w Komisji Europejskiej - mówił Marek Prawda po spotkaniu w MSZ.
ZOBACZ: KRS odpowiada na uchwałę Sądu Najwyższego. Wniosek do TK
"W związku z niedopuszczalną wypowiedzią pana Christiana Wiganda, rzecznika Komisji Europejskiej, na jutro na godz. 10:00 do Ministerstwa Spraw Zagranicznych został wezwany pan Marek Prawda, kierujący Przedstawicielstwem Komisji Europejskiej w Polsce - napisał na Twitterze w piątek Paweł Jabłoński wiceminister spraw zagranicznych.
W związku z niedopuszczalną wypowiedzią pana @ChristianWigand, rzecznika @EU_Commission, na jutro na godz. 10.00 do @MSZ_RP wezwany został pan Marek Prawda, kierujący Przedstawicielstwem Komisji Europejskiej w Polsce.
— Paweł Jabłoński (@paweljabIonski) January 24, 2020
Rzecznik Komisji Europejskiej Christian Wigand oświadczył w piątek na konferencji prasowej w Brukseli, że Komisja Europejska nie ma wątpliwości co do prawomocności Sądu Najwyższego w Polsce, ale ma takie wątpliwości jeżeli chodzi o Trybunał Konstytucyjny.
Dopytywany, czy to oznacza, że KE nie ma wątpliwości co do prawomocności SN, ale ma wątpliwości - biorąc od uwagę procedurę art. 7 traktatu - co do prawomocności TK, Wigand odpowiedział, że tak.
ZOBACZ: Decyzja premiera w sprawie uchwały Sądu Najwyższego
Wigand stwierdził, że Komisja Europejska wie o decyzji Sądu Najwyższego w sprawie sędziów Krajowej Rady Sądownictwa i nie komentuje jej. Zaznaczył też, że nie jest rolą Komisji komentowanie czy interpretowanie decyzji sądów.
Wizyta Jourovej
Marek Prawda powiedział po spotkaniu w MSZ, że rozmowa dotyczyła również wizyty komisarz Viery Jourovej. - Pani Komisarz jest zainteresowana rozmowami nie tylko na temat praworządności, ale o wszystkim, co jest w zakresie jej kompetencji, bo to jest jej pierwsza wizyta w Polsce, w nowej roli, więc bardzo by nam zależało, żeby elementem tego spotkania było kontynuowanie szczerego dialogu - powiedział przedstawiciel Komisji Europejskiej w Polsce.
WIDEO: przedstawiciel UE w Polsce Marek Prawda po wyjściu z MSZ
- Komisja Europejska, co nie jest żadną tajemnicą, jest ogromnie zaniepokojona, tym wszystkim, co dzieje się w zakresie praworządności. KE jest wspólnotą prawa i nie może nie reagować na zagrożenia jakie wynikają dla sędziów. Ma dobrze znane stanowisko, ja to stanowisko przedstawiłem panu ministrowi. Tu nie ma żadnych niespodzianek - powiedział Prawda.
- Komisja zastrzega sobie prawo stosowania tych narzędzi, które ma, aby zapewnić ochronę sędziów przed wpływami politycznymi - dodał.
"Jej wypowiedzi mają pewien charakter ocenny"
Po spotkaniu z Prawdą, wiceminister Jabłoński powiedział, że "wypowiedź rzecznika Komisji Europejskiej polski rząd ocenia jako całkowicie niedopuszczalną". - Traktujemy tę wypowiedź jako bardzo poważną niekonsekwencję i jako bardzo poważne stosowanie podwójnych standardów w stosunku do tego, jakie oczekiwanie są stosowane wobec Polski, a jakie oczekiwania i jakie standardy Komisja stosuje wobec samej siebie – powiedział Jabłoński po tym spotkaniu.
Podkreślił przy tym, że "Komisja jest także organem politycznym". - Jej wypowiedzi mają pewien charakter ocenny, do czego oczywiście indywidualne osoby mają prawo, ale jeżeli sama Komisja oczekuje od państw członkowskich pewnych zachowań, to sama tego standardu powinna również przestrzegać - dodał.
Wiceszef MSZ poinformował przy tym, że "polskie władze są gotowe do dialogu".
Czytaj więcej