Samochód wciągnął kierowcę pod koła. 40-latek zakładał opaski przeciw gołoledzi
Kierowca samochodu marki Dacia Dokker został wciągnięty pod koła podczas zakładania opasek antypoślizgowych na opony swojego auta. O zdarzeniu policjantów powiadomili przypadkowi świadkowie. Gdy znaleźli poszkodowanego, mężczyzna już nie żył.
W czwartek około godz. 12:30, brzozowscy policjanci otrzymali zgłoszenie o wypadku, który wydarzył się w lesie, na drodze prowadzącej z Końskich do Kraczkowa. Droga była wyłożona płytami typu jumbo.
ZOBACZ: 96-latek zginął pod kołami autobusu
O zdarzeniu powiadomili policję przypadkowi świadkowie, którzy zauważyli samochód marki Dacia Dokker, a pod nim przygniecionego mężczyznę. Okazało się, że poszkodowany już nie żył.
Nawierzchnia była śliska
Ze wstępnych ustaleń funkcjonariuszy wynika, że 40-letni mieszkaniec powiatu krośnieńskiego prawdopodobnie zakładał na śliskim podjeździe opaski antypoślizgowe na opony. Wówczas samochód stoczył się, wciągając mężczyznę pod koła.
Ponieważ 40-latek podróżował sam, nikt nie był w stanie mu pomóc, Nikt też nie wezwał na czas służb ratunkowych.
Policja postępowanie śledztwo, które ma wyjaśnić przyczyny i okoliczności tego zdarzenia.
Czytaj więcej