Gdańsk: ciało 74-latki w rzece
W czwartek rano pracownicy firmy sprzątającej zauważyli w rzece Motławie dryfujące ciało. Najprawdopodobniej przyczyną śmierci 74-letniej kobiety było utonięcie.
W czwartek ok. godz. 8:00 dryfujące po rzece Motławie zwłoki zauważyli członkowie ekipy sprzątającej nabrzeże. Odkrycia dokonano w okolicy Zielonego Mostu, na wysokości klubu muzycznego "Miasto Aniołów".
ZOBACZ: Olsztyn: ciało młodego mężczyzny znalezione w rzece
- Ciało kobiety wyciągnięto na brzeg, śledczy dokonali jego oględzin. Na miejscu pracowała policja, prokurator i straż pożarna - powiedziała polsatnews.pl st. asp. Karina Kamińska z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Zmarła miała przy sobie dokumenty
Kobieta miała przy sobie dokumenty potwierdzające tożsamość, dzięki czemu udało się ustalić, że była to 74-letnia mieszkanka Gdańska.
Ze wstępnych ustaleń wynika, że zmarła nie miała na ciele widocznych obrażeń zewnętrznych. Nie była również poszukiwana, ani zaginiona.
Najprawdopodobniej przyczyną śmierci było utonięcie, jednak decyzją prokuratora zostanie przeprowadzona sekcja zwłok.
