Ma powstać film fabularny o Mariuszu Trynkiewiczu, zabójcy czterech chłopców
- Chcę przyjrzeć się sprawie w sposób gruntowny. Spojrzeć na nią z szerokiej psychologicznej perspektywy. Przeanalizować ją z każdej ze stron - podkreślił reżyser i scenarzysta Adam Guziński, który zapowiedział powstanie filmu o zbrodniach Mariusza Trynkiewicza. Jak dodał, nie będzie to dokument, a film fabularny oparty na faktach.
Adam Guziński to twórca kameralnego kina psychologicznego, m. in. "Wspomnienia lata". O planach wyreżyserowania filmu o Mariuszu Trynkiewiczu poinformował "Dziennik Łódzki".
Filmowiec zapowiedział, że chce pokazać co działo się i dzieje w psychice rodzin ofiar, a z drugiej strony - przyjrzeć się ich oprawcy.
- Nie interesuje mnie sensacyjno-populistyczna historia "Szatana" czy "Bestii z Piotrkowa", o których pisały media. Chcę przyjrzeć się sprawie Trynkiewicza w sposób gruntowny. Spojrzeć na nią z szerokiej psychologicznej perspektywy. Przeanalizować ją z każdej ze stron - powiedział Guziński.
ZOBACZ: Trynkiewicz bez możliwości kasacji. Pozostanie w Gostyninie
Jak dodał, chce wgłębić się w to, jak te tragiczne wydarzenia wpłynęły na życie zarówno bliskich ofiar, jak i rodziny Trynkiewicza.
- Mój film będzie jednak na pewno opowiadany z perspektywy rodzin chłopców, którzy wtedy zginęli. To będą moi bohaterowie. Przez ich losy chciałbym opowiedzieć tę porażającą historię, która naznaczyła ich życie na całe lata, w sposób ostateczny i bezwzględny. Rodzin, które nigdy nie zaznały zadośćuczynienia i ulgi - powiedział filmowiec.
Reżyser od ponad roku prowadzi rozmowy, gromadzi i analizuje wszelkie materiały. Scenariusz ma być gotowy w przyszłym roku i wówczas okaże się, kto podejmie się produkcji. Dopiero wtedy będzie można mówić o szczegółach filmu i możliwej dacie jego premiery.
Ośrodek w Gostyninie
Mariusz Trynkiewicz od kwietnia 2014 r., po odbyciu kary 25 lat więzienia za zabójstwo czterech chłopców, przebywa w Krajowym Ośrodku Zapobiegania Zachowaniom Dyssocjalnym w Gostyninie (Mazowieckie).
W lipcu 2015 r., czyli już podczas jego pobytu w ośrodku, Sąd Rejonowy w Gostyninie skazał go na 5 lat i 6 miesięcy więzienia za posiadanie pornografii dziecięcej w czasie, gdy przebywał on w latach 2006-14 w innym zakładzie karnym - w Strzelcach Opolskich. Wyrok ten jest prawomocny.
