Nie ma połowy serca i domu. 3-letni Maciuś czeka na kochającą rodzinę
Trzyletni Maciuś urodził się bez lewej komory serca. Jedną połowę życia spędza w szpitalu, drugą - w ośrodku opiekuńczym w Częstochowie. Chłopiec przebywa w tej placówce, bo mama nie chciała się nim opiekować. - Nie zaznał matczynej miłości - mówią jego opiekunowie i dodają, że malec zasługuje na ciepło.
Jest radosny, pełen energii i uwielbia się bawić. Jednak poważna wada serca sprawia, że dla 3-letniego Maćka każdy dzień jest jak życie z wyrokiem.
- To jest dziecko połową serduszka, nie ma lewej komory, ta prawa musi przejąć docelowo funkcje całego serca - mówi Magdalena Szymczyńska z Zakładu Opiekuńczo-Pielęgnacyjnego dla Dzieci w Częstochowie (woj. śląskie).
ZOBACZ: Rząd przyjął projekt kar za nielegalne adopcje. Chce zwalczyć "adopcyjną szarą strefę"
Matka nie chciała się nim zajmować
Niedługo po porodzie jego mamie odebrano prawa rodzicielskie. Kobieta nie chciała się nim opiekować. - Nie zaznał matczynej miłości - mówi Szymczyńska.
Chłopiec jako 2-miesięczne niemowlę trafił do ośrodka opiekuńczego w Częstochowie.
- Nie zna tych najważniejszych słów - "mama" i "tata" - mówi Krystyna Balwierz z ośrodka w Częstochowie.
Kochające ciocie, które stworzyły mu tutaj prawdziwy, pełen miłości dom, mają nadzieję, że wkrótce się to zmieni.
- Najważniejszą sprawą dla nas i priorytetem to jest to, żeby znaleźć rodzinę adopcyjną - tłumaczy Balwierz. - Maciuś wymaga dużo, dużo wysiłków od rodziny opiekującej się, rehabilitacji - wyjaśniła.
WIDEO: 3-letni Maciuś szuka kochającej rodziny
Chłopiec przeszedł kilka operacji
Przyjmowanie leków i wielomiesięczne pobyty w szpitalu to dla małego Maćka codzienność.
Górnośląskie Centrum Zdrowia Dziecka w Katowicach to jego drugi dom. - Od urodzenia przebył kilka operacji umożliwiających życie z lewą komorą serca - wyjaśnia dr Bogusław Mazurek, kardiolog.
Teraz Maciusiowi brakuje tylko drugiego - kochającego serca. - Jedyne, czego potrzebuje, to: domu, rodzinnego ciepła, mamusi, która będzie z nim - dodaje Katarzyna Peter, pielęgniarka.
Czytaj więcej