Tir zmiażdżył skodę. Kierowca ciężarówki był pod wypływem środków psychoaktywnych

Moto
Tir zmiażdżył skodę. Kierowca ciężarówki był pod wypływem środków psychoaktywnych
KWP Rzeszów
44-letni kierowca auta osobowego nie miał najmniejszych szans na przeżycie

33-letni kierowca ciężarowej scanii na drodze ekspresowej S19 w Sokołowie Małopolskim (Podkarpacie) wjechał czołowo w Skodę Octavię. Kierowca auta osobowego zginął na miejscu. Skoda została dosłownie zmiażdżona, a odłamki rozbitych samochodów uszkodziły jeszcze dwa inne auta. Kierowca 40-tonowej ciężarówki był pod wpływem środków psychoaktywnych, został zatrzymany.

Do wypadku doszło we wtorek około godz. 16:30 w Sokołowie Małopolskim na drodze ekspresowej S19. Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że 33-letni kierowca ciężarowej Scanii serii R z naczepą, jadąc w kierunku Rzeszowa, zjechał nagle w lewo, przebił bariery oddzielające jezdnie i zderzył się z jadącą w kierunku Sokołowa Małopolskiego skodą.


Następnie samochód ciężarowy zjechał z drogi i wpadł do przydrożnego rowu, wciągając i przygniatając skodę. 44-letni kierowca auta osobowego nie miał najmniejszych szans na przeżycie.

 

ZOBACZ: Pijany kierowca w Lubelskiem. Wpadł dwa razy jednego dnia

 

Kierowca scanii został lekko ranny. Był trzeźwy, ale wstępne badanie wykazało, że kierował pod wpływem substancji psychoaktywnychKWP Rzeszów
Kierowca scanii został lekko ranny. Był trzeźwy, ale wstępne badanie wykazało, że kierował pod wpływem substancji psychoaktywnych

Kierowca ciężarówki w areszcie

 

Fragmenty rozbitych samochodów uszkodziły jeszcze dwa inne auta - Renault Lagunę i Peugeot Boxera.


33-letni kierowca scanii, mieszkaniec województwa warmińsko-mazurskiego, został lekko ranny. Mężczyzna był trzeźwy, ale wstępne badanie na obecność substancji psychoaktywnych wykazało, że był on pod wpływem takich środków. Trafił do policyjnego aresztu.

 

Trasa S19 przez całą noc była zablokowana. 

 

ZOBACZ: Jechała po chodniku, minęła ją ciężarówka. Po chwili już nie żyła

 

Czołowe zderzenie opla z volkswagenem. Obaj kierowcy nie żyją

 

Tego samego dnia na Podkarpaciu doszło do równie tragicznego wypadku. 20-letni kierowca Opla Astry na prostym odcinku drogi w Sobiecinie zjechał nagle na przeciwległy pas i zderzył się z Volkswagenem Polo.


Kierowca opla zginął na miejscu, 22-latek kierujący volkswagenem zmarł w szpitalu. Oplem podróżowało jeszcze czworo pasażerów - trzech mężczyzn i jedna kobieta w wieku od 18 do 21 lat. Wszyscy trafili do szpitala.

 

Kierowca opla zginął na miejscu, kierowca volkswagena zmarł w szpitaluKWP Rzeszów
Kierowca opla zginął na miejscu, kierowca volkswagena zmarł w szpitalu
Oplem podróżowało jeszcze czworo pasażerów. Wszyscy trafili do szpitalaKWP Rzeszów
Oplem podróżowało jeszcze czworo pasażerów. Wszyscy trafili do szpitala

 

grz/luq/ polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Komentarze

Przeczytaj koniecznie