"Mamy problem, ona mnie gryzie". Świnia atakuje reportera

Reporter greckiej telewizji ANT1 miał na żywo pokazać widzom skalę zniszczeń po powodzi na Krecie w regionie Attyka. Jego relację zakłóciła świnia, która nie odstępowała dziennikarza na krok. Próbowała również go szturchnąć. Mimo, że reporterowi, który obawiał się ugryzienia, nie było wesoło, prezenterzy w studiu nie mogli powstrzymać śmiechu.

Lazos Mantikos, reporter greckiej telewizji w trakcie nadawanego na żywo programu "Dzień dobry Grecjo" miał opowiadać o powodzi.

ZOBACZ: Stado dzikich świń zabiło 59-latkę. "Jedna z gorszych rzeczy, jaką w życiu widziałem"

Transmisja przybrała nieoczekiwany obrót. Mantikos pojawił się bowiem na antenie w towarzystwie natrętnej świni. Zwierzę nie odstępowało mężczyzny na krok, co więcej, świnia miała go ugryźć.

- Dzień dobry, mamy problem. Giorgo, słyszysz mnie? Mamy tu świnię, która nas ściga od rana... Przepraszam, nie mogę ustać spokojnie, ponieważ mnie gryzie - mówił na antenie ANT1 zakłopotany Lazos Mantikos.

Reporterowi nie było do śmiechu, ale nie mogli się od niego powstrzymać dziennikarze w telewizyjnym studiu. Po pewnym czasie zreflektowali się, że sytuacja jest poważna i przerwali połączenie.