Włamał się do wieży strażniczej na Majdanku. Zwymiotował i zasnął. Grozi mu 8 lat więzienia
34-latek, który wtargnął na teren byłego obozu koncentracyjnego na Majdanku, miał blisko trzy promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Mężczyzna wybił okno w jednej z wież strażniczych i wszedł do środka.
Zanim poszedł spać, 34-letni mieszkaniec Świdnika, zwymiotował na podłogę.
Jak podaje "Gazeta Wyborcza" mężczyznę próbowała usunąć z obiektu ochrona muzeum. 34-latek nie chciał jednak współpracować. Ostatecznie przyjechała po niego policja.
W sobotę prokuratura postawiła mężczyźnie zarzuty znieważenia i uszkodzenia zabytku. Grozi mu kara do ośmiu lat pozbawienia wolności. Wobec włamywacza zastosowano policyjny dozór.
Trwa ustalanie wysokości strat.
Obóz koncentracyjny w Lublinie
Niemiecki obóz koncentracyjny w Lublinie, tzw. Majdanek, powstał na mocy decyzji Heinricha Himmlera. Obóz funkcjonował od października 1941 r. do lipca 1944 r..
ZOBACZ: Była sekretarką w obozie zagłady Stutthof. 94-letnia kobieta podejrzana o współudział w morderstwie
Państwowe Muzeum na Majdanku
Spośród prawdopodobnie 150 tysięcy więźniów, którzy przeszli przez obóz, według najnowszych ustaleń życie straciło blisko 80 tysięcy osób.
Wśród nich największą liczbę zmarłych i pomordowanych stanowili Żydzi (około 60 tysięcy osób), następnie Polacy, Białorusini, Ukraińcy i Rosjanie.
Czytaj więcej