Neumann: w Senacie stanowienie prawa wróci do dobrych standardów. W Sejmie nic się nie zmieniło
- Są "chodzące dowody" korupcji politycznej PiS w Senacie. To senatorowie, którym proponowano zmianę klubu. Jednak 51 senatorów zachowało się w sposób odpowiedzialny wobec wyborców i ta korupcja się nie powiodła - powiedział w "Graffiti" Sławomir Neumann (PO).
- Jeżeli nie ma woli po stronie rządzących, by sprawę Mariana Banasia wyjaśniać, to Senat jest dobrym miejscem, by taką próbę podjąć - powiedział gość Wojciecha Dąbrowskiego odnosząc się do wypowiedzi marszałka Senatu Tomasza Grodzkiego, który rozważa wezwanie Mariana Banasia, szefa NIK przed komisję senacką.
- Rolą Sejmu i Senatu jest patrzenie na ręce władzy - powiedział gość Polsat News. - Marian Banaś ma aroganckie podejście i nic sobie nie robi z tego wszystkiego - dodał.
ZOBACZ TEŻ - "Senat nie ma takich kompetencji". Karczewski o wezwaniu Banasia przed komisję
W poniedziałek izba wyższa parlamentu wybrała marszałka i wicemarszałków. - Zefirek świeżości idzie od Senatu. Tam się zmieniło, tam będzie debata parlamentarna, stanowienie prawa wróci do dobrych standardów - mówił gość "Graffiti".
"Wielka i ciężka praca Schetyny"
Pytany czy ta sytuacja umocni Grzegorza Schetynę, polityk podkreślił, że pakt w izbie wyższej parlamentu to sukces lidera PO. - To wielka i ciężka praca Schetyny. Wygrana w Senacie powinna go umocnić - dodał.
- Nie ma dzisiaj czegoś takiego jak rywalizacja Budka-Schetyna. 14 grudnia PO na konwencji krajowej wybierze kandydata na szefa partii - powiedział.
Prowadzący zauważył, że pierwsze decyzje PiS są dla PO "fantastyczne" m.in. ze względu na obsadzenie prezydium Sejmu. - W Sejmie nic się na tę chwilę nie zmieniło. Te nominacje, które PiS zaproponował: marszałek senior i trzy osoby do TK, nie pokazują jakiejkolwiek zmiany. Podejrzewam, że te nazwiska w nowej kadencji się nie zmienią. Podobnie ws. 30-krotności składki ZUS. PiS za nic ma obietnice wyborcze - ocenił Neumann.
ZOBACZ TEŻ - Skurkiewicz: KO skorumpowała Kwiatkowskiego, by w Senacie zagłosował za Grodzkim
"Chodzące dowody" korupcji politycznej"
- Są "chodzące dowody" korupcji politycznej PiS w Senacie. To senatorowie, którym proponowano zmianę klubu. Jednak 51 senatorów zachowało się w sposób odpowiedzialny i ta korupcja się nie powiodła - mówił.
- Krzysztof Kwiatkowski jest w kole senatorów niezależnych, którzy poparli Grodzkiego. Nie wiem czy PiS "podchodziło" do Kwiatkowskiego, natomiast on od samego początku był liczony jako jeden z 51 senatorów. Nie wiem jakim cudem Skurkiewicz myślał, że Kwiatkowski jest po stornie PiS. Nigdy nie był i nie wydaje mi się, że będzie - mówił Neumann odnosząc się do słów senatora Skurkiewicza (PiS), który stwierdził, że to opozycja skorumpowała Kwiatkowskiego i "kupiła go w zamian za poparcie prof. Grodzkiego oferując szefostwo komisji ustawodawczej".
Poprzednie odcinki programu dostępne są tutaj.