Umyślnie potrącił żonę autem, potem wlókł kobietę po asfalcie

W Środzie Śląskiej policja zatrzymała mężczyznę, który umyślnie potrącił swoją żonę samochodem. Kobieta odniosła obrażenia, a gdy się przewróciła mężczyzna wysiadł z pojazdu i ciągną poszkodowaną za ubranie po asfalcie. Zareagowali przypadkowi świadkowie. Okazało się, że agresor był pijany. Miał 1,5 promila alkoholu.
Do policyjnego aresztu trafił 49-letni mieszkaniec powiatu średzkiego (woj. dolnośląskie), który prowadząc samochód marki volkswagen, umyślnie najechał na swoją żonę, powodując u niej obrażenia. Kiedy kobieta upadła, agresor szarpał ją za odzież i ciągnął po jezdni. Świadkowie zdarzenia powiadomili policję.
Funkcjonariusze wezwali na miejsce pogotowie, które zabrało kobietę do szpitala. Policjanci zatrzymali agresywnego kierowcę. Przeprowadzone badanie wykazało, że był nietrzeźwy i miał blisko 1,5 promila alkoholu w organizmie.
CZYTAJ WIĘCEJ: Potrącił człowieka i uciekł. Wpadł przez fotograficzną pamięć policjanta
Na podstawie ustaleń oraz w związku ze zdarzeniem policjanci wszczęli wobec zatrzymanego procedurę "Niebieskiej Karty" dotyczącą przemocy w rodzinie.
Po wytrzeźwieniu mężczyzna przyznał się do zarzucanych mu czynów. Usłyszał zarzut kierowania pojazdem mechanicznych w stanie nietrzeźwości, w związku z czym stracił prawo jazdy. Funkcjonariusze przedstawili mu również zarzut umyślnego uszkodzenia ciała swojej żony, skutkującego naruszeniem czynności narządu jej ciała poniżej siedmiu dni - poinformowała asp. szt. Marta Stefanowska w Komendy Powiatowej Policji w Środzie Śląskiej.
Przestępstwo naruszenia czynności narządu ciała lub spowodowanie rozstroju zdrowia, trwających nie dłużej niż 7 dni, zagrożone jest karą do dwóch lat więzienia.
Czytaj więcej