Siemoniak: klub PO-KO musi mieć władze, musi funkcjonować
- Rezygnacja Sławomira Neumanna z funkcji przewodniczącego klubu PO-KO to sytuacja awaryjna, klub musi mieć władze, musi funkcjonować - powiedział w poniedziałek wiceszef PO Tomasz Siemoniak. To on - zgodnie z rekomendacją lidera PO Grzegorza Schetyny - ma pokierować teraz klubem PO-KO.
Rezygnacja Neumanna ze stanowiska szefa klubu PO-KO ma związek z ujawnionymi przez TVP Info nagraniami z jego udziałem. Schetyna poinformował w poniedziałek, że na jego następcę rekomenduje Siemoniaka. Wiceszef Platformy miałby pokierować klubem PO-KO do końca obecnej kadencji parlamentarnej. 15 października ma zostać wznowione ostatnie posiedzenie Sejmu VIII kadencji.
Siemoniak powiedział w poniedziałek, że rekomendacja na funkcję przewodniczącego klubu PO-KO to dla niego zaszczyt.
- Zgodziłem się, rozumiejąc trudną sytuację po rezygnacji Sławomira Neumanna. Klub musi funkcjonować, musi mieć władze, przewodniczącego. Tak patrząc już z boku na tę sytuację, wydaje się, że kandydatura wiceprzewodniczącego partii jako wyjście z tej sytuacji, jest jakoś tam dla wszystkich oczywista - powiedział polityk.
"To nie jest czas na rozpatrywanie co dalej"
Pytany czy planuje ubiegać się o funkcję szefa klubu także po niedzielnych wyborach parlamentarnych, Siemoniak odparł, że nie rozmawiał na ten temat ze Schetyną.
- On jest dzisiaj w Szczecinie i Gorzowie, ja - w Skarżysku-Kamiennej i Radomiu. Jutro jestem na Podlasiu, więc to nie jest czas na rozpatrywanie co dalej - dodał.
Schetyna poinformował ponadto w poniedziałek, że na 15 października zwołał posiedzenie zarządu Platformy. Według Siemoniaka władze PO zajmą się m.in. oceną niedzielnych wyników wyborów; omówią też scenariusze polityczne na najbliższą przyszłość.
Siemoniak był szefem MON
Tomasz Siemoniak (ur. w 1967 r.) w przeszłości był m.in. wiceprezydentem Warszawy i wiceministrem spraw wewnętrznych i administracji. W latach 2011-2015 kierował resortem obrony narodowej. W latach 2014-2015 był również wicepremierem w rządzie Ewy Kopacz.
W 2016 roku planował ubiegać się o przywództwo w Platformie Obywatelskiej, jednak ostatecznie zrezygnował popierając Grzegorza Schetynę. W lutym 2016 r. został wybrany wiceprzewodniczącym PO.
Opublikowano nagrania rozmów Neumanna z lokalnymi działaczami PO
TVP Info opublikowała w piątek nagranie rozmowy Sławomira Neumanna z lokalnymi działaczami PO z Tczewa, która odbyła się pod koniec 2017 r. w Gdańsku. Polityk w wulgarny sposób wypowiada się na temat sytuacji w tym mieście. Rozmowa dotyczy też ewentualnych zarzutów prokuratorskich dla związanych z PO prezydentów miast. Lider pomorskiej PO deklaruje, że stanie murem za wszystkimi, którzy mają problem z prawem, warunkiem jest jednak członkostwo w Platformie.
Neumann przeprosił za swe słowa, a w niedzielę przekazał oświadczenie, w którym zapowiedział rezygnację z funkcji szefa klubu PO-KO.
"W nagraniach z 2017 r. z rozmowy z lokalnymi działaczami partii znalazły się słowa, których głęboko żałuję. Wypowiedziane w emocjach, nie naruszają one w niczym prawa, są jednak sprzeczne z moimi wartościami i wartościami Platformy Obywatelskiej. Wiem, jak wysokie są standardy PO, dlatego rezygnuję z przewodniczenia klubowi parlamentarnemu PO-KO" – napisał polityk w oświadczeniu.
Czytaj więcej
Komentarze