76-latek zgubił się podczas zbierania grzybów. W lesie spędził... trzy dni

Polska

Przy pomocy śmigłowca, koni, psów i quadów trwały poszukiwania 76-latka, który zaginął w gm. Leoncin (woj. mazowieckie). Mężczyzna, który wybrał się na grzyby spędził w lesie… trzy dni.

Zgłoszenie o zaginięciu 76-latka policja otrzymała w środę. Mężczyzna dzień wcześniej ok. godz. 15 wybrał się z ośrodka dla harcerzy w Starej Dąbrowie (gm. Leoncin) na grzyby, ale z wyprawy nie wrócił.

 

W akcji poszukiwawczej wzięli udział policjanci i strażacy. Do poszukiwań 76-latka użyto też śmigłowca, koni, psów, quadów i specjalistycznego pojazdu - mobilnego centrum wsparcia poszukiwań.

 

Mężczyznę odnaleziono w lesie w czwartek po godz. 21. Znajdował się około 1,5 km od miejsca, gdzie był widziany po raz ostatni.

 

76-latek trafił do szpitala.

 

Policja apeluje o ostrożność i radzi m.in., by do lasu nie wybierać się w pojedynkę, a w przypadku, gdy nie mamy innego wyjścia powiadomić bliskich gdzie dokładnie jedziemy i o której godzinie wrócimy. 

pgo/msl/ polsatnews.pl, zdj. główne: KPP Nowy Dwór Mazowiecki
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie