Pijany ojciec, wioząc dwoje niepełnosprawnych dzieci, wjechał w dom. Wszyscy ranni

Moto
Pijany ojciec, wioząc dwoje niepełnosprawnych dzieci, wjechał w dom. Wszyscy ranni
Facebook.com/Jelenia Góra 998

Nietrzeźwy mężczyzna, który przewoził dwoje niepełnosprawnych dzieci, stracił panowanie nad samochodem i wypadł z jezdni w Jeleniej Górze. Samochód zatrzymał się w sobotę wieczorem na ścianie domu. Cała trójka trafiła do szpitala w poważnym stanie - poinformowała policja. Mitsubishi, którym jechali zostało poważnie uszkodzone.

Do wypadku doszło w sobotę po godz. 20 w jednej z dzielnic Jeleniej Góry - poinformował w niedzielę sierżant sztabowy Przemysław Ratajczyk z biura prasowego dolnośląskiej policji.

 

Kierujący pojazdem mitsubishi wypadł z jezdni na zakręcie w jeleniogórskich Cieplicach. Samochód przejechał przez trawnik i zatrzymał się na budynku - podał serwis jeleniagora998.pl.

 

- Auto uderzyło w budynek i na skutek tego wypadku ucierpiały trzy osoby. Kierujący pojazdem mężczyzna oraz jego 8-letnia córka i 15-letni syn - powiedział policjant. Według portalu 24jgora.pl dzieci były niepełnosprawne.

 

- Wszyscy w stanie poważnym trafili do szpitala, ale ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Kierowca był nietrzeźwy - dodał Ratajczyk.

 

Do wypadku doszło na skrzyżowaniu ul. Marcinkowskiego z ul. Dworcową i Wojewódzką w Jeleniej Górze.

 

Policja miała niedługo przed wypadkiem otrzymać zgłoszenie, że pijany kierowca chce odjechać autem. Mężczyzna zdołał jednak odjechać autem zanim na miejsce dotarł patrol. Wkrótce potem doszło do wypadku - podał portal 24jgora.pl.

 

Na razie z powodu hospitalizacji i stanu zdrowia sprawca wypadku nietrzeźwy kierowca nie został przesłuchany.

 

Na miejsce zdarzenia przyjechało pięć zastępów straży pożarnej z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej nr 1 i 2 w Jeleniej Górze oraz z OSP w Sosnówce.

 

Strażacy zabezpieczyli rozbite auto i zajęli się neutralizacją płynów, które wyciekły z rozbitego samochodu. Ratownicy zabezpieczyli także uszkodzony budynek.

 

 

las/hlk/ PAP, polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Komentarze

Przeczytaj koniecznie