Trzaskowski: podziękuję premierowi, jak 100 proc. ścieków popłynie rurociągiem
Polska
Dzisiaj uruchomiony został ułożony na moście pontonowym awaryjny rurociąg, który ma być tymczasowym rozwiązaniem kłopotów związanych z awarią oczyszczalni ścieków "Czajka". - Jak tylko 100 proc. ścieków popłynie rurociągiem, to oczywiście tak - powiedział w programie "Gość Wydarzeń" prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski, zapytany, czy podziękuje premierowi Mateuszowi Morawieckiemu za pomoc rządu.
- Rząd pomaga w takich sytuacjach, to jest całkowicie normalne. Cieszę się, że po tej fazie narzekania, wyciągania konsekwencji, rząd po trzech dniach podjął decyzję, że jednak trzeba pomóc - stwierdził prezydent Warszawy.
Jak podkreślił Trzaskowski, "jeśli chodzi o samą budowę, była dobra współpraca".
- Pod koniec tygodnia jest szansa, żeby 100 proc. ścieków płynęło do oczyszczalni - poinformował prezydent stolicy.
Na pytanie Bogdana Rymanowskiego, kiedy zostaną naprawione kolektory, które uległy awarii, Trzaskowski odpowiedział, że "za wcześnie by o tym mówić". - Eksperci debatują nad tym, zdjęli ogromną pokrywę, muszą zbadać cały rurociąg od początku. To jeszcze potrwa - tłumaczył.
"Konsekwencje zostaną wyciągnięte"
Zapytany przez prowadzącego, czy odpowiedzialność za wadliwe kolektory powinna ponieść była prezydent stolicy Hanna Gronkiewicz-Waltz, za kadencji której zbudowano oczyszczalnię "Czajka", Trzaskowski stwierdził: "Gronkiewicz-Waltz nie była pod ziemią i nie patrzyła, jak były cięte rury". - Eksperci są zgodni: jest za wcześnie, by wskazywać palcem, kto zawinił, ale na pewno konsekwencje zostaną wyciągnięte - zapewnił.
Jak dodał, "w przeciągu najbliższych tygodni będziemy mieć dokładną analizę, którą będziemy mogli zaprezentować".
Poinformował też, że miasto pracuje nad "koncepcją pociągnięcia awaryjnego rurociągu na Moście Północnym do momentu, kiedy nie zostanie naprawiony kolektor".
"PiS-owi będzie bardzo trudno dezawuować Kidawę-Błońską"
Zdaniem Trzaskowskiego, Małgorzata Kidawa-Błońska, "jedynka" Koalicji Obywatelskiej w Warszawie i kandydatka na premiera, jest "odpowiedzią na to, czego chcą Polacy - spokoju, wyważenia, rozmowy przede wszystkim o programie". - Bardzo trudno będzie PiS-owi dezawuować tę osobę, bo wszyscy mają dla niej olbrzymi szacunek. Na pewno będzie też efekt sondażowy - podkreślił prezydent Warszawy.
Zapytany, czy Grzegorz Schetyna "nie dawał spokoju i zrównoważenia", Trzaskowski odpowiedział: "był atakowany przez cały czas, od rana do nocy, tak jak ja jestem atakowany". - Wydawane są setki milionów złotych, żeby kogoś oczerniać. Z Kidawą-Błońską będą mieli problem, bo politycy PiS-u nie przygotowywali takich oszczerczych kampanii. Poza tym, większość z nich szanuje Kidawę-Błońską, więc będą się musieli zastanowić nad atakiem na nią - dodał.
Dotychczasowe odcinki programu "Wydarzenia i Opinie" można obejrzeć tutaj.
Czytaj więcej
Komentarze