Sześciu policjantów, którzy zostali trafieni, wypuszczono już ze szpitala.
Dwóch innych funkcjonariuszy było uwięzionych w domu przez około pięć godzin, ale zostali uwolnieni przez zespół SWAT - podała policja.
Według niej trzy osoby, które funkcjonariusze zatrzymali w domu, zanim doszło do strzelaniny, również zostały bezpiecznie ewakuowane.
- O mało brakowało, a mielibyśmy dzisiaj wielu zabitych policjantów - ocenił Ross.
Według władz o incydencie zostali poinformowani prezydent USA Donald Trump i prokurator generalny William Barr.
Czytaj więcej
Komentarze