Lekarze rozdzielili bliźniaczki syjamskie. Dziewczynki były zrośnięte czaszkami
To była najbardziej skomplikowana operacja, jaką przeprowadzono w szpitalu pediatrycznym Great Ormond Street w Londynie. Lekarzom udało się rozdzielić bliźniaczki syjamskie, Safę i Marwę. Zabieg trwał ponad 50 godzin.
Jeden z bliźniaków bił, drugi - go powstrzymywał. Sąd nie skazał bijącego, bo nie wiedział, który to
Operacja odbyła się w lutym, a pochodzące z Pakistanu dziewczynki opuściły szpital w czerwcu. Lekarze o sukcesie powiadomili jednak dopiero teraz.
- Ich stan jest coraz lepszy. Zajmowaliśmy się nimi przez ostatnich dziesięć miesięcy - powiedział neurochirurg Owase Jeelani.
Lekarze podkreślają, że to była najbardziej skomplikowana operacja, jaką kiedykolwiek przeprowadzono w szpitalu pediatrycznym Great Ormond Street w Londynie. - Bardzo ważne jest rozdzielenie mózgów, a następnie rekonstrukcja czaszek, by uzyskać dwie kompletne ludzkie istoty - podkreślił drugi z neurochirurgów, prof. David Dunaway.
W odbudowaniu czaszek i układów krwionośnych Safy i Marwy Ullah pomogła zaawansowana technika obrazowania 3D. Niewiadomą pozostają jednak skutki rozdzielenia mózgów.
- Jest wciąż za wcześnie, by z całą pewnością wypowiadać się o ich przyszłości - powiedział Jeelani.
Bliźnięta zrośnięte czaszkami zdarzają się mniej niż raz na milion urodzeń. Na całym świecie zaledwie kilka szpitali podejmuje się operacji ich rozdzielenia.
Czytaj więcej
Komentarze