Rosyjskie ministerstwo obrony stworzy wytwórnię filmową. W planach "prawdziwe" filmy o Krymie
Ministerstwo obrony Rosji stworzy wytwórnię filmową, w której planuje kręcenie filmów - poinformował szef resortu Siergiej Szojgu. W wywiadzie dla telewizji Zwiezda minister tłumaczył, że potrzebne są "dobre i prawdziwe" filmy o "dzisiejszych bohaterach".
Wytwórnia będzie działać w Moskwie i w obiekcie ministerstwa obrony "Patriota" w Kubince w obwodzie moskiewskim. "Patriota" to rozległy park rozrywki skupiony wokół tematów militarno-historycznych.
- W najbliższym czasie stworzymy studio filmowe, ośrodek filmowy, w którym będziemy kręcić filmy - powiedział Szojgu w wywiadzie, wyemitowanym w weekend. Ministerstwo obrony dostaje scenariusze filmów, ale "to, co wydarzyło się wczoraj, trzeba pokazać co najmniej jutro, a nie za miesiąc czy rok" - tłumaczył minister. Wyraził przekonanie, że powinny powstawać filmy "o dniu dzisiejszym i o dzisiejszych bohaterach, o tych, którzy walczą z tym ogromnym strasznym potworem, którym jest terroryzm międzynarodowy".
"Powrót do Rosji"
Rosyjski minister podał przykład "wydarzeń na Krymie" i referendum z 2014 roku, na którym - jego zdaniem - naród wyraził wolę "powrotu do Rosji"; jak zauważył, na ten temat nakręcono w Rosji tylko jeden film fabularny.
Szojgu przekonywał, że podległy mu resort "nie chce zajmować się agitacją i apelami, a zajmować się robotą" i dlatego "będzie kręcić filmy", oparte na realnych wydarzeniach, przy pomocy "dobrych, utalentowanych reżyserów i aktorów".
- Wielu jest u nas ludzi, którzy powymyślali różne terminy, określane jako "hurra-patriotyzm" i tak dalej... Jednak my chcemy wreszcie, aby pojawiło się dobre i prawdziwe kino - oświadczył Szojgu.
5 tysięcy hektarów
Park "Patriota", gdzie ma powstać wytwórnia, ministerstwo obrony rozwija od kilku lat. Kamień węgielny wmurowano tam w 2014 roku. Od tego czasu na powierzchni ponad 5 tysięcy hektarów organizowane są wystawy i prezentacje sprzętu wojskowego, a w przyszłości powstać mają muzea - m.in. lotnictwa i broni pancernej.
Na tym terenie trwa budowa monumentalnej cerkwi, która będzie główną świątynią rosyjskich sił zbrojnych i trzecią pod względem wielkości świątynią prawosławną w Rosji. Jej wysokość wyniesie 95 metrów; gmach pomieści 6 tysięcy wiernych. Świątynia ma być zbudowana przed przyszłoroczną 75. rocznicą zakończenia II wojny światowej.
Każda z kaplic poświęcona będzie świętemu uznawanemu za patrona poszczególnych rodzajów sił zbrojnych. Na ścianach świątyni powstaną sceny z wyobrażeniami poszczególnych wydarzeń II wojny światowej. Media niezależne twierdzą, że nie wszystkie z planowanych scen, choć rozpowszechnione przez historiografię sowiecką, miały miejsce w rzeczywistości.
Zdobienia głównej ikony w planowanej świątyni finansuje z własnych środków prezydent Władimir Putin. Obraz - ikona "Zbawiciela nie stworzonego ręką ludzką" - powstaje na desce z połączonych drewnianych fragmentów broni strzeleckiej i lawety armatniej z XVIII wieku.
Czytaj więcej
Komentarze