Miguel Angel Falasca nie żyje. Były trener PGE Skry Bełchatów zmarł na zawał serca
W wieku 46 lat zmarł we Włoszech były znakomity siatkarz, a następnie trener Miguel Angel Falasca. Jako szkoleniowiec w latach 2013–16 prowadził PGE Skrę Bełchatów. Falasca został zaproszony na ślub drugiego trenera drużyny Saugella z Monzy. W piątek wieczorem miał atak serca w pokoju hotelowym. Na miejsce zostało wezwane pogotowie, ale nie udało się go uratować.
Hiszpan przebywał na przyjęciu weselnym członka swego sztabu szkoleniowego zespołu Saugella Monza. Był żonaty, miał dwoje dzieci.
Miguel Angel Falasca urodził się 29 kwietnia 1973 w Mendozie w Argentynie. Grał na pozycji rozgrywającego, w 2007 roku wraz z reprezentacją Hiszpanii wywalczył złoty medal mistrzostw Europy.
W latach 2008–12 występował w PGE Skrze Bełchatów, a karierę zawodniczą zakończył w 2013 w drużynie Ural Ufa.
W kwietniu 2013 roku został trenerem PGE Skry. W pierwszym sezonie w tej roli wywalczył tytuł mistrza Polski. Z ekipą z Bełchatowa sięgnął również po Superpuchar (2014) i Puchar Polski (2016), zajął też czwarte miejsce w Lidze Mistrzów (2015). Przed końcem rundy zasadniczej sezonu 2015/16 klub rozwiązał z nim umowę. W kolejnych latach prowadził Vero Volley Monza (2016–18) oraz żeńską drużynę Saugella Monza.
Czytaj więcejE’ con estremo e assoluto dolore che il Consorzio Vero Volley e il suo Presidente annunciano l’improvvisa scomparsa di Miguel Angel Falasca.
— Vero Volley Monza (@VeroVolleyMonza) 22 czerwca 2019
Miguel Angel Falasca Fernandez, allenatore del Saugella Team Monza, è mancato nella mattinata di oggi per un arresto cardiaco. pic.twitter.com/7kA2Bdjujq