Policja go aresztowała, a on im przesłał kwiaty. "Mamy nadzieję, że znów się (nie)zobaczymy"
Kwiaty z liścikiem otrzymali policjanci w holenderskim Den Helder. Okazało się, że to wyraz sympatii od aresztanta, który chciał w ten sposób podziękować za miłą obsługę. "Zdecydowanie pięć gwiazdek. Nie chcę jednak wracać. Pozdrawiam" - napisał były aresztant występujący pod inicjałem B.
Policja w Den Helder w północno-zachodniej Holandii podziękowała za miłe słowa swojego byłego "podopiecznego". Obiecano, że komplementy trafią do funkcjonariuszy bezpośrednio zaangażowanych w aresztowanie.
Na oficjalnym profilu policji na Facebooku zamieszczono zdjęcia bukietu i życzenia dla B. - nie zdradzono za co był osadzony - "Mamy nadzieję, że znów się (nie)zobaczymy. Z miłym pozdrowieniem policja Den Helder".
"Nie ma to jak zadowoleni klienci"
Komentujący nie kryli uznania zarówno dla policjantów, jak i aresztowanego. "Nie ma to jak zadowoleni klienci" - napisał jeden z internautów.
Czytaj więcej
Komentarze