Gdańsk: "Solidarność" wpuści wszystkich chętnych pod pomnik stoczniowców. Jest zgoda z miastem i ECS

Polska
Gdańsk: "Solidarność" wpuści wszystkich chętnych pod pomnik stoczniowców. Jest zgoda z miastem i ECS
Archiwum Polsat News

Wiceprzewodniczący komisji zakładowej NSZZ Solidarność Stoczni Gdańskiej Karol Guzikiewicz poinformował, że zawarł porozumienie z Europejskim Centrum Solidarności i władzami miasta w sprawie obchodów 4 czerwca w Gdańsku 30. rocznicy częściowo wolnych wyborów do parlamentu.

Guzikiewicz powiedział w środę , że rozmawiał w tej sprawie w ostatnich dniach z dyrektorem Europejskiego Centrum Solidarności Basilem Kerskim oraz prezydent Gdańska Aleksandrą Dulkiewicz.

 

Porozumienie w czterech punktach

 

- Porozumienie z ECS i miastem Gdańsk zawiera cztery punkty: Plac Solidarności jest odpolityczniony - nie ma żadnych wystąpień politycznych. Po drugie: "Okrągły Stół" (instalacja nawiązująca do Okrągłego Stołu z 1989 r. ) ma być przy wejściu do ECS, a nie wokół Pomnika Poległych Stoczniowców, co było dla nas jako "Solidarności" najbardziej konfliktowe. W związku ze spełnieniem tych dwóch punktów, my natomiast otwieramy dla wszystkich chętnych Plac Solidarności, nie grodzimy placu - wyjaśnił Guzikiewicz.

 

Dodał, że w ramach tego kompromisu zaprosił też kierownictwo ECS oraz władze Gdańska na wspólne składanie kwiatów 4 czerwca o godz. 10 pod Pomnikiem Poległych Stoczniowców. Guzikiewicz dodał, że w trakcie tej uroczystości ma się pojawić kompania honorowa Wojska Polskiego. Oprócz tego planowane jest odczytanie apelu poległych.

 

- Z kolei od kierownictwa ECS otrzymałem zaproszenie na obchody Święta Wolności i Solidarności. Myślę, że skorzystam z tego zaproszenia i wezmę udział w niektórych imprezach - zapowiedział Guzikiewicz.

 

Konflikt wokół obchodów

 

Konflikt wokół obchodów w Gdańsku rocznicy 4 czerwca 1989 r. pojawił się pod koniec marca, kiedy "Solidarność" Stoczni Gdańskiej uzyskała zgodę wojewody pomorskiego na organizację cyklicznych, całodobowych zgromadzeń na placu przed Pomnikiem Poległych Stoczniowców w Gdańsku w dniach 10 kwietnia, 3 maja, 4 czerwca, 14 sierpnia i 11 listopada. Decyzja została wydana na okres trzech lat. Wniosek o zgodę na cykliczne zgromadzenia złożył do wojewody wiceprzewodniczący stoczniowej "S" i radny PiS sejmiku pomorskiego Karol Guzikiewicz.

 

Także gdańskie władze samorządowe przy współudziale grupy prezydentów największych polskich miast planowały na Placu Solidarności obchody 30. rocznicy wyborów 4 czerwca 1989 w ramach Święta Wolności i Solidarności. O wycofanie decyzji ws. organizacji cyklicznych, całodobowych zgromadzeń na Placu Solidarności przez stoczniową "S" apelowała do wojewody pomorskiego Dariusza Drelicha m.in. prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz.

 

Interwencja Rzecznika Praw Obywatelskich

 

O uchylenie zgody na organizację zgromadzeń cyklicznych stoczniowej NSZZ "Solidarność" m.in. 4 czerwca tego roku na Placu Solidarności w Gdańsku wniósł też do wojewody pomorskiego Rzecznik Praw Obywatelskich Adam Bodnar.

 

- Ustaliliśmy też, że jeśli wyjdzie nam z 4 czerwca, to będziemy mówić o następnych rocznicach. Jeśli to będzie unormowane i uroczystości będą miały godny przebieg, to ja jestem gotowy wycofać ten wniosek trzyletni - zadeklarował Guzikiewicz.

pgo/hlk/ PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Komentarze

Przeczytaj koniecznie