Poziom wód może przekroczyć stany alarmowe i ostrzegawcze. Ostrzeżenia dla pięciu województw
W woj. podkarpackim, lubelskim i świętokrzyskim na Wiśle notowany będzie dalszy wzrost poziomu wody z przekroczeniem stanów alarmowych - informuje IMGW. Z kolei w woj. opolskim i dolnośląskim stany te mogą przekroczyć poziom ostrzegawczy.
Od północy do wczesnych godzin wieczornych w piątek na Podkarpaciu zanotowano w sumie ponad 700 interwencji związanych z intensywnymi opadami deszczu. Aktualnie w regionie pracuje ponad 3,1 tys. strażaków, głównie w powiatach mieleckim, stalowowolskim, jasielskim, strzyżowskim i tarnobrzeskim.
W związku ze wzrostem stanu wód w rzekach Wisłoka, Wisłok i na mniejszych bezpośrednich dopływach Wisły, a także w związku z niekorzystną prognozą, wojewoda podkarpacki wprowadziła pogotowie przeciwpowodziowe dla powiatów: jasielskiego, dębickiego, mieleckiego, ropczycko-sędziszowskiego, kolbuszowskiego, tarnobrzeskiego, krośnieńskiego, strzyżowskiego, rzeszowskiego, stalowowolskiego, a także dla Krosna, Rzeszowa i Tarnobrzega.
Jak podał Wydział Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego Urzędu Wojewódzkiego w Rzeszowie na Wiśle przemieszcza się fala wezbraniowa, przy przekroczonych stanach ostrzegawczych i w dalszej kolejności około alarmowych.
Najwyższe stany prognozowane są na sobotę. W tym dniu o godz. 8 na podkarpackim odcinku Wisły, na wodowskazie Koło stan wody powinien ułożyć się około 30 cm poniżej stanu alarmowego - podał wydział zarządzania kryzysowego.
Natomiast w zlewni Wisłoki następują dalsze wzrosty poziomu wody związane z opadami deszczu oraz spływem wód opadowych z poprzedniej doby. Wzrosty te mają miejsce głównie przy przekroczonych stanach alarmowych i ostrzegawczych od Jasła przez Mielec, do ujścia do Wisły.
"Rezerwy powodziowe na zbiornikach retencyjnych"
Dynamiczna sytuacja występuje obecnie w zlewni Wisłoka. Mogą tam wystąpić ponowne wzrosty poziomu wody, punktowo z możliwością przekroczeń stanów alarmowych i ostrzegawczych na dopływach.
Na dopływach Sanu obserwowane są wahania lub wzrosty poziomu wody: w górnej części zlewni w strefie stanów średnich i wysokich, a w środkowej i dolnej części - w strefie stanów wysokich, miejscami powyżej stanów ostrzegawczych.
Na Sanie od ujścia Wisłoka notowany jest wzrost poziomu wody powyżej stanów ostrzegawczych, a powyżej ujścia Wisłoka obserwowany jest spadek poziomu wody na granicy strefy stanów średnich i wysokich.
Wydział zapewnił, że na zbiornikach retencyjnych: Besko na Wisłoku, Klimkówka na Ropie i Solina na Sanie zachowane są rezerwy powodziowe.
Świętokrzyskie: pogotowie przeciwpowodziowe w kilku powiatach
Jak powiedział w piątek wieczorem dyżurny Wojewódzkiego Stanowiska Koordynacji Ratownictwa Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Kielcach, najwięcej zdarzeń odnotowano w powiatach: buskim, kazimierskim, pińczowskim, sandomierskim i staszowskim. - Najczęściej były to lokalne podtopienia i zalane drogi w wyniku intensywnego przepływu wody - powiedział dyżurny dodając, że jest to i tak dużo mniejsza liczba zdarzeń niż w czwartek, kiedy strażacy odnotowali ponad 260 interwencji.
Pogotowie przeciwpowodziowe obowiązuje w powiatach buskim, kazimierskim i staszowskim. Do tej pory nie było konieczności ewakuacji mieszkańców, nikt też nie ucierpiał.
Dyżurny Wojewódzkiego Centrum Zarządzania Kryzysowego (WCZK) w Kielcach poinformował, że w piątek wieczorem trwają jeszcze prace wypompowywania wody z posesji w powiecie buskim oraz na terenie powiatu sandomierskiego, gdzie prowadzone są prace zabezpieczające - m.in. podwyższanie wałów przeciwpowodziowych.
- Na najbliższe dwa dni - sobotę i niedzielę - spodziewane są niewielkie opady, więc sytuacja w regionie powinna się poprawiać - dodał dyżurny WCZK w Kielcach.
Małopolska nadal walczy z podtopieniami
Opady w woj. małopolskim maleją, stany alarmowe przekroczone są na 11 wodowskazach, a ostrzegawcze - na 15 - wynika z informacji zaprezentowanych w piątek wieczorem w urzędzie wojewódzkim, podczas sztabu kryzysowego.
Zgodnie z zapowiedziami Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej w Krakowie, w najbliższych dniach pogoda w regionie będzie się poprawiała. Najbliższe intensywniejsze opady spodziewane są na wtorek. W ciągu najbliższej doby ma spaść poniżej 10 mm deszczu, a w niedzielę - do 15 mm. W tej chwili w województwie nie ma ostrzeżeń meteorologicznych ani hydrologicznych.
W Małopolsce sytuacja stabilizuje się. Wszystkie drogi krajowe i wojewódzkie są przejezdne, choć na niektórych występują utrudnienia.
Od północy w piątek Państwowa Straż Pożarna interweniowała ponad 540 razy w województwie; w działaniach ratowniczych brało udział 409 strażaków i 390 policjantów. Działania funkcjonariuszy skupiały się przede wszystkim na likwidacji rozlewisk, wypompowywania wody z posesji i piwnic podtopionych budynków oraz udrażnianiu przejezdności dróg. Prace strażaków i policjantów wspierają żołnierze, którzy uczestniczyli m.in. w działaniach policji na rzekach.
W dzień w Krakowie działania wszystkich służb skupione były na zabezpieczeniu nowobudowanego mostu kolejowego na Wiśle. Budowę mostu odwiedził w piątek premier Mateusz Morawiecki. Zgodnie z informacjami przekazanymi podczas sztabu kryzysowego, konstrukcja mostu była zagrożona, ale wytrzymała - teraz "sprawa wymaga monitoringu".
Do północy - jak zapowiedział przedstawiciel firmy Tauron - wszyscy mieszkańcy regionu powinni mieć prąd. W piątek dostaw energii pozbawionych było jeszcze ok. 560 klientów
Czytaj więcej