Po "wpadce" z prędkością Brudziński wpłacił darowiznę na rzecz ofiar wypadków drogowych
Zgodnie z wczorajszą deklaracją przelałem dziś 500 zł jako darowiznę na rzecz Fundacji "Nadzieja", która pomaga ofiarom wypadków drogowych - poinformował we wtorek szef MSWiA Joachim Brudziński. W poniedziałek policja zatrzymała służbowe auto, w którym jechał, ponieważ znacznie przekroczyło prędkość. Kierowcy nie ukarano mandatem, lecz pouczono. Brudziński nazwał przekroczenie prędkości "wpadką".
"Zgodnie z moją wczorajszą deklaracją przelałem dziś 500 zł jako darowiznę na rzecz https://www.fundacjanadzieja.com, która pomaga ofiarom wypadków drogowych. Jednocześnie przepraszam wszystkich zawiedzionych faktem, że sam powiadomiłem o tym zdarzeniu, a nie zamiatałem sprawy pod dywan" - napisał Brudziński na Twitterze.
Opublikował również potwierdzenie przelewu na konto fundacji.
Wpłatę na fundację Brudziński zadeklarował w poniedziałek, po tym jak policja zatrzymała do kontroli drogowej kierowcę BMW, który wiózł ministra spraw wewnętrznych na odprawę służb mundurowych w Opolu.
Auto zatrzymano w Bierdzanach (pow. opolski). Jak poinformowała policja, w miejscu ograniczenia prędkości do 50 km/h kierowca jechał 98 km/h.
Wcześniej nie popełnił żadnego wykroczenia
"Zamykając temat dzisiejszej wpadki z przekroczeniem prędkości przez mojego kierowcę, chciałbym poinformować, że jutro wpłacę 500 zł na http://www.fundacjanadzieja.com. Obiecuję również, że większą uwagę będę zwracał na to, z jaką prędkością poruszają się moi kierowcy w trakcie jazdy" - zadeklarował na Twitterze Brudziński.
Jak poinformował w poniedziałek asp. sztab. Dawid Gierczyk z kluczborskiej policji 42-letni kierowca BMW "został sprawdzony w policyjnym systemie informatycznym, z którego wynikało, że wcześniej nie popełnił żadnego wykroczenia drogowego.
- Dlatego policjanci zastosowali środek oddziaływania wychowawczego w postaci pouczenia - zaznaczył.
O zatrzymaniu jako pierwszy poinformował Joachim Brudziński, który napisał na Twitterze: "W drodze do Opola na odprawę służb mundurowych mój kierowca @SOP_GOV_PL na terenie powiatu kluczborskiego miał odrobinę za ciężką nogę. Pech (dla niego) trafił na nieoznakowany patrol drogowy @PolskaPolicja. Nie pomogła odznaka @SOP ani informacja, że samochód @MSWiA_GOV_PL".
"Wyrazy szacunku"
Brudziński dodał, że komendant powiatowy policji w Kluczborku "może być dumny ze swoich funkcjonariuszy".
- Ja pewno w związku z przekroczeniem prędkości przez mój służbowy samochód i w związku z zatrzymaniem przez patrol drogowy @PolskaPolicja spóźnię się na odprawę z komendantami w Opolu. #Niemazmiłuj - poinformował w kolejnym wpisie.
Szef MSWiA podczas uroczystości wręczenia medali "Młody bohater" w Opolu powiedział do komendanta policji w Kluczborku: "Panie komendancie, na pana ręce wyrazy uznania i szacunku dla podległych panu funkcjonariuszy policji, którzy w sposób profesjonalny i odpowiedzialny dostrzegli zbyt prędko poruszający się samochód".
- Mam nadzieję, że również będzie okazja, aby tych funkcjonariuszy wynagrodzić za to, że robią dobrze swoją robotę - dodał.
