Sześć lat więzienia dla byłej szefowej prokuratury apelacyjnej. Wyrok nie jest prawomocny

Sąd Rejonowy w Tarnowie skazał byłą prokurator apelacyjną w Rzeszowie Annę H. na karę 6 lat pozbawienia wolności. Kobieta została uznana za winną zarzucanych jej czynów dotyczących m.in. przyjmowania korzyści majątkowych. Obrońcy zapowiedzieli apelację.

Skazana prokuratorem apelacyjnym w Rzeszowie była od grudnia 2007 r. W 2016 r. została prawomocnie wydalona z zawodu. Podczas przesłuchań w prokuraturze, ale i w sądzie, nie przyznała się do winy. Kobieta była jedną z ponad 20 osób podejrzanych w wielowątkowym śledztwie dotyczącym afery podkarpackiej. Prokuratura zdecydowała wyłączyć jej sprawę i skierować przeciwko niej akt oskarżenia.

Sześć zarzutów

Byłej prokurator przedstawiono sześć zarzutów. Dwa z nich dotyczą przyjmowania korzyści majątkowych - łącznie 170 tys. zł, markowych alkoholi oraz usługi budowlanej od podkarpackiego przedsiębiorcy z branży paliwowej Mariana D. W zamian za łapówki, miała podejmować się załatwiania dla tego biznesmena różnych spraw, powołując się na wpływy w instytucjach państwowych.

Wobec oskarżonej sąd orzekł również karę grzywny w wysokości 5000 zł oraz zakaz zajmowania stanowisk związanych z tworzeniem i stosowaniem prawa.

WIDEO - Most Uniwersytecki grozi zawaleniem. Miasto chce odszkodowania od wykonawcy