Furiat podpalił komisariat policji. Rzucał w niego butelkami z płynem zapalającym

Polska

45-letni mężczyzna, który przyjechał przed komisariat policji w Szubinie (woj. kujawsko-pomorskie), rzucił w kierunku posterunku dwie butelki z płynem zapalającym. Jedna zbiła okno pokoju oficera dyżurnego, druga uszkodziła elewację. Policjanci ugasili ogień i zatrzymali napastnika, który stawiał opór.

Policja przewiozła zatrzymanego sprawcę ataku na komisariat na specjalistyczne badania medyczne do szpitala w Bydgoszczy.

 

Psychiatrzy sprawdzą stan sprawcy

 

- Jeśli dostaniemy zgodę na wykonywanie z tym mężczyzną czynności, to można spodziewać się, że usłyszy on zarzuty za spowodowanie zagrożenia dla życia i zdrowia policjantów, którzy w tym czasie pełnili służbę na terenie komisariatu, a także uszkodzenia mienia w postaci budynku komisariatu - poinformowała Polsat News podkomisarz Justyna Andrzejewska, oficer prasowy komendanta powiatowego policji w Nakle nad Notecią.

 

45-letni mieszkaniec gminy Szubin nie był wcześniej notowany przez policję.

 

Policja przeprowadziła także oględziny pojazdu, którym przyjechał sprawca. Znaleziono w nim kolejny pojemnik z łatwopalną cieczą.

 

Podpalił komisariat koktajlem

 

Do zdarzenia doszło w środę po godz. 9:00 w Szubinie.

 

- Pod komisariat policji w Szubinie autem osobowym podjechał mężczyzna, który miał ze sobą butelki, prawdopodobnie z benzyną. Butelki te podpalił, rzucił jedną z nich w elewację budynku, druga została rzucona w okno - powiedziała rzeczniczka policji.


Wybuchł niewielki pożar.

 

- Okno jest zbite, elewacja jest częściowo nadpalona. Policjanci, którzy pełnili w tym czasie służbę na komisariacie natychmiast zareagowali i zatrzymali tego mężczyznę - powiedziała kom. Andrzejewska.

 

Jeden z funkcjonariuszy zgasił ogień gaśnicą proszkową.

 

Komisariat przy ul. Sportowej w Szubinie otwarto oficjalnie ponad trzy lata temu w grudniu 2016 roku.

hlk/ Polsat News
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Komentarze

Przeczytaj koniecznie