Małopolskie: zarzuty dla 21-latka za zabicie kota
21-letni nietrzeźwy mieszkaniec Gdowa zabił kota, a następnie wyrzucił go przez okno. Usłyszał zarzut znęcania się i zabicia zwierzęcia. Grozi mu do trzech lat pozbawienia wolności.
Mężczyzna miał 2 promile alkoholu we krwi. Kota zabił podczas awantury z domownikami.
Według ustaleń, to 21-latek wszczął awanturę i w napadzie gniewu zamknął się w łazience - tu, jak podała policja, "brutalnie" zabił zwierzę, które następnie wyrzucił przez okno.
- W trakcie interwencji mężczyzna był agresywny, nie wykonywał poleceń funkcjonariuszy. Został obezwładniony i przewieziony do wytrzeźwienia do policyjnych pomieszczeń dla zatrzymanych - wyjaśnił rzecznik prasowy małopolskiej policji Sebastian Gleń, w komunikacie przesłanym mediom we wtorek. Do zdarzenia doszło 10 lutego.
Następnego dnia, po wytrzeźwieniu, mężczyzna w czasie przesłuchania przyznał, że nie wie, dlaczego zabił zwierzę. Swoje zachowanie tłumaczył upojeniem alkoholowym. 21-latkowi przedstawiono zarzut znęcania się i zabicia kota. Grozi mu do trzech lat pozbawienia wolności.
Czytaj więcej
Komentarze