Łapiński: nie doradzam politykom, bo jeszcze wystawię fakturę i mi nie zapłacą

Łapiński nawiązał w ten sposób do sprawy "taśm Kaczyńskiego".

Według "Gazety Wyborczej" związana ze środowiskiem PiS spółka Srebrna nie chciała zapłacić za fakturę wystawioną przez Nuneaton (spółkę kierowaną przez austriackiego biznesmena Geralda Birgfellner). Srebrna twierdzi, że faktura nie została doręczona spółce i nie były przez nią księgowana.

W programie "Wydarzenia i Opinie" goście Bogdana Rymanowskiego dyskutowali też o sprawie byłego prezesa spółki Srebrna i prezesa NFOŚiGW Kazimierza Kujdy. W internecie pojawiły się informacje o jego współpracy z SB.

"Modli się przed figurą, a diabła ma za skórą"

Kujda przyznał, że mógł "podpisać jakieś dokumenty" ubiegając się o wyjazd za granicę. Zapowiedział, że wystąpi do IPN o autolustrację i opublikuje dokumenty oraz, że "nigdy nie podjął z SB współpracy, która prowadziłaby do krzywdzenia kogokolwiek lub naruszania czyichś dóbr".  

- Modli się przed figurą, a diabła ma za skórą - powiedział o tej sprawie Ryszard Kalisz, prawnik i były szef kancelarii Aleksandra Kwaśniewskiego. - Środowisko PiS zawsze było prolustracyjne, a okazuje się, że bliski współpracownik polityczny i biznesowy sam przyznał się, że był tajnym agentem służb PRL - dodał. 

Bogdan Rymanowski zapytał, czy to możliwe, że środowisko PiS nie wiedziało o przeszłości prezesa NFOŚiGW, jak zapewniła rzeczniczka partii Beata Mazurek. 

- Jest to możliwe. To nie jest tak, że każda osoba, która pracuje na zapleczu, że to stanowisko jest oglądane pod kątem lustracyjnym - powiedział były rzecznik prezydenta. Dodał, że może być to kłopotliwa kwestia dla PiS. 

WIDEO: D. Tusk: Odnoszę wrażenie, że prezes Kaczyński jest coraz bardziej odklejony od rzeczywistości