Okradli 55-latka metodą "na CBA". Mężczyzna stracił 70 tys. zł
Mieszkaniec Lubawy (Warmińsko-Mazurskie) stracił 70 tys. zł po tym, gdy oszustom podszywającym się pod funkcjonariuszy CBA podał swój numer konta i hasło do niego - poinformowała w środę policja.
Oficer prasowa policji w Iławie Lidia Śliwińska poinformowała, że ofiara oszustów ma 55 lat. - Oszuści zadzwonili do mężczyzny i powiedzieli, że na jego konto bankowe przygotowywany jest atak hakerski. Powiedzieli, że w związku z tym trzeba przelać jego pieniądze na inne konto i oni - podający się za funkcjonariuszy CBA - to zrobią. Dlatego mężczyzna podał im swój numer konta i hasło - powiedziała Śliwińska.
Policjantka dodała, że oszustwo było misternie przygotowane, ponieważ w trakcie rozmowy oszuści poprosili, by ich rozmówca połączył się z numerem 997 i tam potwierdzili, podczas rzekomego połączenia z policją, że atak hakerski rzeczywiście zagraża mieszkańcowi Lubawy.
Ofiarami mieszkańcy Olsztyna
Oszustwo, którego ofiarą podał mieszkaniec Lubawy było pierwszym tego typu w ostatnim czasie w tym powiecie. Oszuści próbowali jednak wyłudzić pieniądze od mieszkańca okolic Braniewa - ten wykazał się czujnością i nie dał się okraść. W ubiegłym tygodniu ofiarami oszustów podli także trzej mieszkańcy Olsztyna.
Policja prosi o czujność i wielką ostrożność podczas rozmów telefonicznych z nieznanymi osobami. Funkcjonariusze przypominają, że prawdziwi pracownicy służb nigdy nie proszą mieszkańców o udział w prowokacji ani o pieniądze czy wrażliwe dane.
WIDEO: 72-latek oszukiwał metodą... na wnuczka
Czytaj więcej