Zandberg: Śpiewak udowodnił, że Kaczyńskiego można zatrzymać

Polska

- Jan Śpiewak udowodnił, że Jarosława Kaczyńskiego można zatrzymać i zmusić do tego, żeby zrezygnował ze swoich planów. Do tego nie potrzeba reprezentacji parlamentarnej - powiedział w programie "Wydarzenia i Opinie" Adrian Zandberg z partii Razem. W jego ocenie sprawa spółki Srebrna "rozkłada się w polskiej polityce od lat".

"Gazeta Wyborcza" opublikowała we wtorek stenogram i nagrania rozmowy z lipca 2018 r. m.in. prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego z austriackim biznesmenem Geraldem Birgfellnerem, która dotyczy planów budowy w Warszawie dwóch wieżowców przez powiązaną ze środowiskiem PiS spółkę Srebrna.

 

Według publikacji projekt budowy został wstrzymany ze względu na sprzeciw władz Warszawy i kampanię działacza ruchów miejskich Jana Śpiewaka. Według opublikowanego stenogramu rozmowy, Kaczyński mówił m.in. "póki nie będą rozstrzygnięte (wybory w Warszawie)... po pierwsze nie dostaniemy wuzetki, jak nie wygramy tych wyborów".

 

- Z jednej strony mówi się o uczciwości, a z drugiej strony tworzy się spółki słupy, po to żeby ukryć, kto to stoi się za inwestycją - powiedział Zandberg w Polsat News.

 

Przekazał, że Razem złoży w środę pismo w Państwowej Komisji Wyborczej w sprawie finansowania PiS.

 

- Chcemy stworzyć mechanizmy, które pokażą gdzie "kończy się polityk Jarosław Kaczyński, a gdzie się zaczyna deweloper Kaczyński" - dodał. 

 

- Trzeba sprawdzić finansowanie PiS-u. Partia polityczna nie może wykorzystywać pieniędzy z fundacji - skomentował obecny w studiu Włodzimierz Czarzasty, lider SLD. 

 

Wybory europarlamentu 

 

Politycy zapytani przez Piotra Witwickiego czy Razem i SLD wystartują z jednej listy w wyborach do europarlamentu, odpowiedzieli, że nadal prowadzą w tej sprawie rozmowy.

 

- Chcemy, żeby powstała lista na lewo od PO i liberałów. Wyciągamy rękę do wszystkich, którzy chcą ją budować - powiedział przedstawiciel Razem.

 

- Od lat nie było takich dobrych kontaktów pomiędzy partiami lewicowymi, ale na pewno nie będzie na tej liście Roberta Biedronia - dodał Włodzimierz Czarzasty. 

maw/ml/ Polsat News
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie