Mężczyzna zaczepiał dziewczynki przy szkole. Jedna z nich zaczęła wzywać pomocy
Stołeczni policjanci poszukują mężczyzny, który nagabywał dwie dziewczynki wracające ze szkoły na warszawskiej Pradze-Południe. Gdy jedna z nich zaczęła wzywać pomoc, mężczyzna uciekł. Zawiadomienie na komendzie w te sprawie złożyła matka nastolatki. Teren szkoły objęto nadzorem policyjnym.
Do zdarzenia doszło w ubiegłym tygodniu.
- Na ulicy Białowieskiej do dwóch dziewczynek wracających ze szkoły podbiegł nieznany mężczyzna, zaczął zaczepiać jedną z nich. Natomiast druga z tych dziewczynek bardzo fajnie się zachowała, zaczęła krzyczeć i wzywać pomocy. Mężczyzna przestraszył się i zaczął uciekać - powiedział Polsat News podkom. Piotr Świstak z Komendy Stołecznej Policji.
Mężczyzny nie udało się zatrzymać. Policjanci, którzy przyjechali na miejsce, sporządzili jego rysopis. Zawiadomienie na komendzie złożyła matka jednej z dziewczynek, a sprawa została przekazana prokuraturze.
Czytaj więcej